Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
BolecFORUM Nowy temat

Poezja. Wiersze ulubione.

7126
#Balbina nieaktywny
4 grudnia 2011r. o 15:10
niePtyś na tym to tez polega ;)
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5570
#De_Tourvel nieaktywny
4 grudnia 2011r. o 15:12
Jak coś Ci nie odpowiada w naszej dyskusji to się włącz i ją porusz, zmotywuj :p:>

Demarczyk to dla mnie ideał niedościgniony :) I to cudowne lwowskie "l" ;)


Żadna kobieta nie byłaby na tyle głupia, żeby zakochać się w facecie tylko dlatego, że on ma długie nogi! G. Garbo
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~niePTYŚ niezalogowany
4 grudnia 2011r. o 15:16
Balbina napisał(a): niePtyś na tym to tez polega ;)


To dobrze, że nie dyskutujecie o prozie bo już widzę jak DeMaszin wkleja całe ksiązki :)

De_Tourvel napisał(a): Jak coś Ci nie odpowiada w naszej dyskusji


Znowu się mnie czepiasz, DeMaszin??!! :>
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
7126
#Balbina nieaktywny
4 grudnia 2011r. o 15:18
o, tak!
może warto dodac kto jest autorem słów,które brawurowo wysiewała piosenkarka


Muzyka: Zygmunt Konieczny
Słowa: Miron Białoszewski "Karuzela z Madonnami" (frag.):

Wsiadajcie, madonny madonny
Do bryk sześciokonnych ...ściokonnych!
Konie wiszą kopytami nad ziemią.
One w brykach na postoju już drzemią.
Każda bryka malowana w trzy ogniste farbki
I trzy są końskie maści: od sufitu od dębu od marchwi.
Drgnęły madonny
I orszak konny
Ruszył z kopyta.(...)

Migają w krąg anglezy grzyw
I lambrekiny siodeł,
I gorejące wzory bryk
Kwiecisto-laurkowe.
A w każdej bryce vis à vis
Madonna i madonna
W nieodmienionej pozie tkwi
Od dziecka odchylona
— białe konie
— bryka
— czarne konie
— bryka
— rude konie
— bryka
Magnifikat!

A one w Leonardach min,
W obrotach Rafaela,
W okrągłych ogniach, w klatkach z lin,
W przedmieściach i niedzielach.
I w każdej bryce vis à vis
Madonna i madonna.
I nie wiadomo, która śpi,
A która jest natchniona
— szóstka koni
— one
— szóstka koni
— one
— szóstka koni
— one
Zakręcone!
Kategoria:
Muzyka
Tagi:
ewa demarczyk karuzela madonnami madonny poezja śpiewana
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~niePTYŚ niezalogowany
4 grudnia 2011r. o 15:23
&NR=1&feature=fvwp
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
5570
#De_Tourvel nieaktywny
4 grudnia 2011r. o 15:25
Takie życie :P no i mój urok osobisty :P jak Ci nie odpowiada to znajdź sobie inny temat, bo jak Ci DeMaszin przytenterenten :P:P:P to zobaczysz nie tylko prozę i poezję, ale i dramat :P

Frank O'Hara - Pić z tobą colę

to nawet zabawniejsze niż jechać do San Sebastian,Irun,
Hendaye,Biarritz,Bayonne
lub dostać mdłości na Travesera de Garcia w Barcelonie
po części dlatego że w pomarańczowej koszuli wyglądasz jak
lepszy szczęśliwszy św.Sebastian
po części dlatego że cię kocham, po części dlatego że ty
kochasz jogurt
po części z powodu fluoryzujących pomarańczowych
tulipanów dookoła brzóz
po części z powodu naszych uśmiechów skrywanych przed
ludźmi i posągami
trudno uwierzyć gdy jestem z tobą że może być coś tak
niewzruszonego
tak podniosłego tak nieprzyjemnie skończonego ja posągi
kiedy tuż przed nimi
w ciepłym nowojorskim świetle popołudniowej czwartej
dryfujemy między sobą
w przód i w tył jak drzewo co oddycha przez swoje okulary
i zdaje się że na wystawie portretu nie ma ani jednej twarzy
tylko farba
człowiek dziwi się nagle po co u licha ktoś je wszystkie zrobił
patrzę
na ciebie i wolałbym patrzeć na ciebie niż na wszystkie
portrety świata
może czasem z wyjątkiem Polskiego Jeźdźca co tak czy owak
jest u Fricka
gdzie dzięki bogu jeszcze nie poszedłeś więc pierwszy raz
będziemy mogli razem pójść
a że poruszasz się tak pięknie z grubsza załatwia nam futuryzm
podobnie w domu nigdy nie myślę o Akcie schodzącym po
schodach ani na
próbie o jednym rysunku Leonarda lub o Michale Aniele co
kiedyś tak mnie rozanielał
i na cóż zdały się impresjonistom ich wszystkie studia jeżeli
nigdy nie zdołali
ustawić sobie właściwego człowieka w pobliżu drzewa gdy
tonęło słońce
czy też takiemu Marino Mariniemu skoro nie wybrał jeźdźca
tak czujnie
jak konia
wygląda na to że okradziono ich wszystkich z jakiegoś
cudownego doświadczenia
którego ja zmarnować nie myślę, dlatego mówię ci o tym.

Frank O’Hara

Dla Grace, po prywatce

Nie zawsze wiesz, co czuję.
Wczoraj wieczorem w ciepłym wiosennym powietrzu
gdy wygłaszałem tyradę przeciwko komuś kto jest mi
obojętny,
to właśnie miłość do ciebie rozogniła
mnie,
i czy to nie dziwne? że w pokojach wypełnionych
obcymi moje najtkliwsze uczucia
wykrzywiają się i
rodzą owoc wrzasku. Wyciągnij rękę, czy nie ma
tam,
przypadkiem, jakieś popielniczki? obok
łóżka? I ktoś, kogo kochasz, wchodzi do pokoju
i pyta
czy nie chciałbyś dzisiaj jajek trochę
inaczej niż zwykle?
A kiedy się zjawiają, jest to
po prostu zwykła jajecznica i na dworze jest
dalej ciepło.

Żadna kobieta nie byłaby na tyle głupia, żeby zakochać się w facecie tylko dlatego, że on ma długie nogi! G. Garbo
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
7126
#Balbina nieaktywny
4 grudnia 2011r. o 15:26
i raz jeszcze Mickiewicz w ponadczasowym wierszu ...


Nie masz teraz prawdziwej przyjaźni na świecie;

Ostatni znam jej przykład w oszmiańskim powiecie.

Tam żył Mieszek, kum Leszka, i kum Mieszka Leszek.

Z tych, co to: gdzie ty, tam ja, - co moje, to twoje.

Mówiono o nich. że gdy znaleźli orzeszek,

Ziarnko dzielili na dwoje;

Słowem, tacy przyjaciele,

Jakich i wtenczas liczono niewiele.

Rzekłbyś; dwójduch w jednym ciele.



O tej swojej przyjazni raz w cieniu dąbrowy

Kiedy gadali, łącząc swojo czułe mowy

Do kukań zozul i krakań gawronich,

Alić ryknęło raptem coś koło nich.

Leszek na dąb; nuż po pniu skakać jak dzięciołek.

Mieszek tej sztuki nie umie,

Tylko wyciąga z dołu ręce: "Kumie!"

Kum już wylazł na wierzchołek.



Ledwie Mieszkowi był czas zmrużyć oczy,

Zbladnąć, paść na twarz: a już niedźwiedź kroczy.

Trafia na ciało, maca: jak trup leży;

Wącha: a z tego zapachu,

Który mógł być skutkiem strachu.

Wnosi, że to nieboszczyk i że już nieświeży.

Więc mruknąwszy ze wzgardą odwraca się w knieję,

Bo niedźwiedź Litwin miąs nieświeżych nie je.



Dopieroż Mieszek odżył... "Było z tobą krucho! -

Woła kum, - szczęście, Mieszku, że cię nie zadrapał!

Ale co on tak długo tam nad tobą sapał.

Jak gdyby coś miał powiadać na ucho?"

"Powiedział mi - rzekł Mieszek - przysłowie niedźwiedzie:

Że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie".
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~niePTYŚ niezalogowany
4 grudnia 2011r. o 15:29
De_Tourvel napisał(a): Wyciągnij rękę, czy nie ma
tam,
przypadkiem, jakieś popielniczki?.


Dzięki za przypomnienie :>
.......
Idę zapalić :P

PS.Niedługo zabraknie mi pomyslów na nowe nick-i :D
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.