~ napisał(a):
Poukrywani jak Macierewicz przed wyborami ? :D

Ale po co te brednie? przed chwilą pisałeś, że wyglądają tak czy inaczej?

Albo wyglądają, albo są poukrywani? Cierpisz coś? :D

alter napisał(a):

~ napisał(a):
Poukrywani jak Macierewicz przed wyborami ? :D

Ale po co te brednie? przed chwilą pisałeś, że wyglądają tak czy inaczej?

Albo wyglądają, albo są poukrywani? Cierpisz coś? :D

Ukryci czy nie, wyglądają i wypadają tak samo ! :P

~ napisał(a): Ukryci czy nie, wyglądają i wypadają tak samo ! :P

Cierpisz :) Ale po co? Twój problem.


Dopisane 30.07.2016r. o godz. 22:47:

Może warto poznać pewne zasady, które mogą nam uratować życie?

Kto chce wyślę mu na priva :)
[img=1469911605_23ldl7m.jpg]

http://www.rp.pl/Plus-Minus/307299993-Bandyci-warszawscy---wspomnienia-zolnierzy-Powstania-Warszawskiego.html#ap-2

[img=1470163620_6j6mtzj.jpg]

„ Polskie MSZ wespół z Fundacją Reduty Dobrego Imienia wydało na Światowe Dni Młodzieży elegancko przygotowaną broszurę Ambasador Polskości. (…)
Pomimo że publikacja ta jest dedykowana specjalnie na Światowe Dni Młodzieży, zachęcam do przeczytania jej także przez tych, którzy nie wybierają się na tę imprezę. Ambasador polskości. Jest to instruktaż ciekawego opowiadania o Polsce dla obcokrajowców. W zasadzie wydawanie takiego bryka byłoby zbędne, gdyby III RP krzewiła podstawową wiedzę o Polsce. Nie czyni tego ani szkoła ani media ani kinematografia. Kultura III RP kształtuje jedynie cierpiętnictwo i kult słabości, tworząc jednostki upośledzone mentalnie, spętane kompleksami i poczuciem winy. Nasza kłótliwość i nienawiść do współrodaków jest właśnie przykrym pokłosiem tego rodzaju antyedukacji i klimatu kulturowego a nie jakąś naszą immanentną cechą narodową. Stąd użyteczność takiego podręcznika, stąd konieczność uczenia także Polaków pozytywnej historii Polski. „
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,10024

Interesujący artykuł Mariusza Agnosiewicza – Redaktora naczelnego Racjonalisty, rzeczywiście racjonalne podejście do tematu.

Protoplasta Paligłupa (tak na marginesie - pochodzący ze wsi pod Bolesławcem). Niegdyś zawzięty antyklerykał, wojujący ateista, samozwańczy teolog i pseudoznawca PŚw. W przeciwieństwie do Paligłupa zorientował się w końcu, że z tej mąki chleba nie będzie i usilnie stara się udawać racjonalistę.

Ja ostrzegam przed piciem z zatrutych dawno źródeł.

Poczytaj o Orianie Fallaci, sama siebie nazwała chrześcijańską ateistką.
Część ateistów, tych racjonalnych, uznaje cywilizację chrześcijańską i z nią nie walczy, a wiara w Boga jest łaską, darem, który człowiek może przyjąć, bądź odrzucić. Wolna wola.