~~Jurko61 napisał(a): Pomilczałem przez dwa dni. Poobserwowałem w ciszy jak pisowcy żegnają się z władzą. Posłuchałem, popatrzyłem na ich twarze, starając się odciąć emocje. Wnioski są niezmienne. Inne być mogą.
Wobec pisowców nie może być taryfy ulgowej. Nie należy wyciągać do nich pomocnej dłoni. Nie należy mówić o nich jak o cywilizowanych politykach. Nie należy mieć nadziei, że się zmienią na lepsze. Nie należy im odpuszczać przewin.
Bo to są po prostu ludzie nieuczciwi i niemoralni, jednocześnie otrzaskani w walce i bezwzględni. Nie mają poczucia winy, nie chcą ponosić odpowiedzialności, idą w zaparte. Wobec takich nie można mieć litości, nie wolno się cofać, nie wolno proponować pojednania. Nie wolno iść drogą sugerowaną przez ludzi nierozsądnych, takich na przykład, jak Jacek Żakowski. Pisowców należy złamać.
Należy rozliczyć winnych, lecz zrobić to nie z zemsty, a dla sprawiedliwości, a przede wszystkim - dla przyszłości. Bo pisowcy nie mogą już wrócić do władzy. Bo ich powrót do władzy byłby dla Polski tragedią. Gdyby politycy PiS, ludzie nieuczciwi, niemoralni, bezwzględni, wrócili do władzy... aż strach pomyśleć, jak wyglądałaby ich zemsta na Polakach za wynik październikowych wyborach.
Z drugiej strony nie wolno jednak pójść drogą jakobińską. Bo to nierozsądne, nieetyczne i złe.
Wina, w sensie prawnokarnym, ma być udowodniona, a kara wymierzona, ale od tego są prokuratura i sądy. Tylko one, nie ludowe trybunały.
W pozostałym zakresie - w zakresie odpowiedzialności politycznej - rozliczenie powinno być konsekwentne i głębokie. Takie, które oczyści struktury instytucji państwowych z setek, a raczej tysięcy, nie nadających się do niczego pisowskich nieudaczników. Nie ze wszystkich zatrudnionych w okresie ostatnich ośmiu lat, bo przecież... nie po jakobińsku... ale z tych, którzy posady dostali bo są znajomymi królika, siostrami mężów kuzynek ze starbucksa, bo przyszli robić złe, nieuczciwe rzeczy. Którzy nic nie potrafią poza napisaniem maila zaczynającego się od "cześć wujku".
W zakresie wyborców PiS - nie pochylać się, nie współczuć, nie wybielać. Ale też nie szydzić, nie lżyć, nie piętnować. Edukować, odkłamywać rzeczywistość, czyścić głowy z propagandowych złogów pisowskiej TVP. Po roku - dwóch część zacznie rozumieć, co im zrobili pisowcy. I ta część wystarczy, żeby PiS już nigdy do władzy nie wrócił. A przecież o to nam chodzi. Nie dopuścić więcej tych barbarzyńców do władzy to patriotyczny obowiązek.
Wszystko to robić spokojnie, systematycznie, bez przesadnych, złych emocji.
Nie dla zemsty. Dla prawa i sprawiedliwości.
~~Jurek and Jurek napisał(a):Ktoś napisał: ~~Jurko61 napisał(a): Pomilczałem przez dwa dni. Poobserwowałem w ciszy jak pisowcy żegnają się z władzą. Posłuchałem, popatrzyłem na ich twarze, starając się odciąć emocje. Wnioski są niezmienne. Inne być mogą.
Wobec pisowców nie może być taryfy ulgowej. Nie należy wyciągać do nich pomocnej dłoni. Nie należy mówić o nich jak o cywilizowanych politykach. Nie należy mieć nadziei, że się zmienią na lepsze. Nie należy im odpuszczać przewin.
Bo to są po prostu ludzie nieuczciwi i niemoralni, jednocześnie otrzaskani w walce i bezwzględni. Nie mają poczucia winy, nie chcą ponosić odpowiedzialności, idą w zaparte. Wobec takich nie można mieć litości, nie wolno się cofać, nie wolno proponować pojednania. Nie wolno iść drogą sugerowaną przez ludzi nierozsądnych, takich na przykład, jak Jacek Żakowski. Pisowców należy złamać.
Należy rozliczyć winnych, lecz zrobić to nie z zemsty, a dla sprawiedliwości, a przede wszystkim - dla przyszłości. Bo pisowcy nie mogą już wrócić do władzy. Bo ich powrót do władzy byłby dla Polski tragedią. Gdyby politycy PiS, ludzie nieuczciwi, niemoralni, bezwzględni, wrócili do władzy... aż strach pomyśleć, jak wyglądałaby ich zemsta na Polakach za wynik październikowych wyborach.
Z drugiej strony nie wolno jednak pójść drogą jakobińską. Bo to nierozsądne, nieetyczne i złe.
Wina, w sensie prawnokarnym, ma być udowodniona, a kara wymierzona, ale od tego są prokuratura i sądy. Tylko one, nie ludowe trybunały.
W pozostałym zakresie - w zakresie odpowiedzialności politycznej - rozliczenie powinno być konsekwentne i głębokie. Takie, które oczyści struktury instytucji państwowych z setek, a raczej tysięcy, nie nadających się do niczego pisowskich nieudaczników. Nie ze wszystkich zatrudnionych w okresie ostatnich ośmiu lat, bo przecież... nie po jakobińsku... ale z tych, którzy posady dostali bo są znajomymi królika, siostrami mężów kuzynek ze starbucksa, bo przyszli robić złe, nieuczciwe rzeczy. Którzy nic nie potrafią poza napisaniem maila zaczynającego się od "cześć wujku".
W zakresie wyborców PiS - nie pochylać się, nie współczuć, nie wybielać. Ale też nie szydzić, nie lżyć, nie piętnować. Edukować, odkłamywać rzeczywistość, czyścić głowy z propagandowych złogów pisowskiej TVP. Po roku - dwóch część zacznie rozumieć, co im zrobili pisowcy. I ta część wystarczy, żeby PiS już nigdy do władzy nie wrócił. A przecież o to nam chodzi. Nie dopuścić więcej tych barbarzyńców do władzy to patriotyczny obowiązek.
Wszystko to robić spokojnie, systematycznie, bez przesadnych, złych emocji.
Nie dla zemsty. Dla prawa i sprawiedliwości.
Więc dlaczego zaprzeczasz swojemu wpisowi ,
Osobiście stwierdzę jesteś zwykłym oszustem ,
Nie mam żadnych pretensji do wpisywanych bzdur przez Jurka , jak naczelny tego forum
objaśnił Jurków jest wielu , przyznam szczerze ma rację …. lecz oszczerco
Jurko61 jest od ponad 20 lat moim nickiem na wielu portalach , a ty jak menda podpinasz się
co tobą kieruje ……… chyba sam nie wiesz co czynisz ……
w jakimś stopniu żal mi ciebie chory króliku……
zgryźliwością sam siebie zagonisz w depresję ……
Chyba że jesteś starym Esbekiem bez skrupułów ……to zrozumiem
~~Antek napisał(a): ~~Jurek and Jurek napisał(a):Ktoś napisał: Ktoś napisał: ~~Jurko61 napisał(a): Pomilczałem przez dwa dni. Poobserwowałem w ciszy jak pisowcy żegnają się z władzą. Posłuchałem, popatrzyłem na ich twarze, starając się odciąć emocje. Wnioski są niezmienne. Inne być mogą.
Wobec pisowców nie może być taryfy ulgowej. Nie należy wyciągać do nich pomocnej dłoni. Nie należy mówić o nich jak o cywilizowanych politykach. Nie należy mieć nadziei, że się zmienią na lepsze. Nie należy im odpuszczać przewin.
Bo to są po prostu ludzie nieuczciwi i niemoralni, jednocześnie otrzaskani w walce i bezwzględni. Nie mają poczucia winy, nie chcą ponosić odpowiedzialności, idą w zaparte. Wobec takich nie można mieć litości, nie wolno się cofać, nie wolno proponować pojednania. Nie wolno iść drogą sugerowaną przez ludzi nierozsądnych, takich na przykład, jak Jacek Żakowski. Pisowców należy złamać.
Należy rozliczyć winnych, lecz zrobić to nie z zemsty, a dla sprawiedliwości, a przede wszystkim - dla przyszłości. Bo pisowcy nie mogą już wrócić do władzy. Bo ich powrót do władzy byłby dla Polski tragedią. Gdyby politycy PiS, ludzie nieuczciwi, niemoralni, bezwzględni, wrócili do władzy... aż strach pomyśleć, jak wyglądałaby ich zemsta na Polakach za wynik październikowych wyborach.
Z drugiej strony nie wolno jednak pójść drogą jakobińską. Bo to nierozsądne, nieetyczne i złe.
Wina, w sensie prawnokarnym, ma być udowodniona, a kara wymierzona, ale od tego są prokuratura i sądy. Tylko one, nie ludowe trybunały.
W pozostałym zakresie - w zakresie odpowiedzialności politycznej - rozliczenie powinno być konsekwentne i głębokie. Takie, które oczyści struktury instytucji państwowych z setek, a raczej tysięcy, nie nadających się do niczego pisowskich nieudaczników. Nie ze wszystkich zatrudnionych w okresie ostatnich ośmiu lat, bo przecież... nie po jakobińsku... ale z tych, którzy posady dostali bo są znajomymi królika, siostrami mężów kuzynek ze starbucksa, bo przyszli robić złe, nieuczciwe rzeczy. Którzy nic nie potrafią poza napisaniem maila zaczynającego się od "cześć wujku".
W zakresie wyborców PiS - nie pochylać się, nie współczuć, nie wybielać. Ale też nie szydzić, nie lżyć, nie piętnować. Edukować, odkłamywać rzeczywistość, czyścić głowy z propagandowych złogów pisowskiej TVP. Po roku - dwóch część zacznie rozumieć, co im zrobili pisowcy. I ta część wystarczy, żeby PiS już nigdy do władzy nie wrócił. A przecież o to nam chodzi. Nie dopuścić więcej tych barbarzyńców do władzy to patriotyczny obowiązek.
Wszystko to robić spokojnie, systematycznie, bez przesadnych, złych emocji.
Nie dla zemsty. Dla prawa i sprawiedliwości.
Więc dlaczego zaprzeczasz swojemu wpisowi ,
Osobiście stwierdzę jesteś zwykłym oszustem ,
Nie mam żadnych pretensji do wpisywanych bzdur przez Jurka , jak naczelny tego forum
objaśnił Jurków jest wielu , przyznam szczerze ma rację …. lecz oszczerco
Jurko61 jest od ponad 20 lat moim nickiem na wielu portalach , a ty jak menda podpinasz się
co tobą kieruje ……… chyba sam nie wiesz co czynisz ……
w jakimś stopniu żal mi ciebie chory króliku……
zgryźliwością sam siebie zagonisz w depresję ……
Chyba że jesteś starym Esbekiem bez skrupułów ……to zrozumiem
Twój prawdziwy nick to Folkzdojcz .