~to jest to! napisał(a): nie ma to jak zjeść sobie paczkę czipsów i popijać je colą przy ulubionym filmie, mniam!
Nie pasuje wam, to siedźcie w domach, albo swoje kino załóżcie na wsi w jakiejś stodole na kartofle, a kartofle przeróbcie na czipsy do kina forum.
Chcąc nie chcąc przy okazji niezły pomysł na biznes wam dałem.
~kasjerka napisał(a): Jeżeli mowa o kulturze Polaków więc wtrące sie do dyskusji może nie do końca na temat,ale chodzi tu o takich wszystkich buraków którzy właśnie zachowac sie nie potrafią! Ile z was wszystkich tu piszących tak też się zachowuje?? Mianowicie podchodząc do kasjerki w sklepie rozmawiacie przez telefon??!! Pracuje na stacji paliw kiedys tez w markecie a problem ciągle ten sam! Jak lekceważycie osobe która Was własnie obsługuje!! Co wy wszyscy kulturalni na to?!
~antyklerykał napisał(a): No dobra summa summarum: czipsy won z kin !! Tyle w temacie
~ napisał(a):~kasjerka napisał(a): Jeżeli mowa o kulturze Polaków więc wtrące sie do dyskusji może nie do końca na temat,ale chodzi tu o takich wszystkich buraków którzy właśnie zachowac sie nie potrafią! Ile z was wszystkich tu piszących tak też się zachowuje?? Mianowicie podchodząc do kasjerki w sklepie rozmawiacie przez telefon??!! Pracuje na stacji paliw kiedys tez w markecie a problem ciągle ten sam! Jak lekceważycie osobe która Was własnie obsługuje!! Co wy wszyscy kulturalni na to?!
Ja wpadam kupić szlugi a nie bratać i jednać sie ze sklepową. Jezeli mam cos waznego na glowie i akurat stoje z telefonem przy uchu rozmawiajac z kims dla mnie waznym to nie znaczy ze nie jestem kulturalny. Sklepowa ma prace, podac i wziasc pieniadze, to wszystko, nie płaci jej sie za psychiczne wsparcie klienta przy ladzie. A ile razy pierdłeś jak nikt nie słyszał? Co Ty kulturalny na to? :D:D:D pozdro
~ napisał(a):~ napisał(a):~kasjerka napisał(a): Jeżeli mowa o kulturze Polaków więc wtrące sie do dyskusji może nie do końca na temat,ale chodzi tu o takich wszystkich buraków którzy właśnie zachowac sie nie potrafią! Ile z was wszystkich tu piszących tak też się zachowuje?? Mianowicie podchodząc do kasjerki w sklepie rozmawiacie przez telefon??!! Pracuje na stacji paliw kiedys tez w markecie a problem ciągle ten sam! Jak lekceważycie osobe która Was własnie obsługuje!! Co wy wszyscy kulturalni na to?!
Ja wpadam kupić szlugi a nie bratać i jednać sie ze sklepową. Jezeli mam cos waznego na glowie i akurat stoje z telefonem przy uchu rozmawiajac z kims dla mnie waznym to nie znaczy ze nie jestem kulturalny. Sklepowa ma prace, podac i wziasc pieniadze, to wszystko, nie płaci jej sie za psychiczne wsparcie klienta przy ladzie. A ile razy pierdłeś jak nikt nie słyszał? Co Ty kulturalny na to? :D:D:D pozdro
O takich burakach własnie piszę!! Brak kultury i lekceważenie człowieka!! Tego z całego serca Ci życzę byś był olewany dosłownie! Pozdro