Przemyslaw napisał(a): Co będzie gdy żadnych rodziców nie będzie stać na ofiarę ?
Darowizna to akt dobrej woli .Z tego wpisu wynika że ojczulkowie już sugerują kto i na ile ma być dobrowolny.
Czy niezbyt dobra wola rodziców będzie wyrównywana wolą Rady Miasta ?
~ napisał(a):Przemyslaw napisał(a): Co będzie gdy żadnych rodziców nie będzie stać na ofiarę ?
Darowizna to akt dobrej woli .Z tego wpisu wynika że ojczulkowie już sugerują kto i na ile ma być dobrowolny.
Czy niezbyt dobra wola rodziców będzie wyrównywana wolą Rady Miasta ?
a dlaczego nie?czyżby nauka jest czymś złym i jej finansowanie?.
~ napisał(a):>Przemyslaw napisał(a): Co będzie gdy żadnych rodziców nie będzie stać na ofiarę ?
Darowizna to akt dobrej woli .Z tego wpisu wynika że ojczulkowie już sugerują kto i na ile ma być dobrowolny.
Czy niezbyt dobra wola rodziców będzie wyrównywana wolą Rady Miasta ?
a dlaczego nie?czyżby nauka jest czymś złym i jej finansowanie?ja wiem że palikoty wolałyby uczyć i finansować jak seksić jak poderwać geja,czy jak zostać grodzką.ale całe szczęście że jest to margines chorego społeczeństwa palikotowców,katofobów.gejolubni tolerancją podcierają swoje gęby..tolerancją ale wygodną tylko dla siebie i w jedną stronę.
Zastosowana autokorekta