Ludzie, gdybyście wiedzieli co jecie i jak to jest produkowane to byście z głodu wykitowali.Pracowałem pare latek przy produkcji wędlin, troszkę w sklepie, magia, jak można "odrestaurować" kawałek chabaniny.Nie chcę opisywać szczegółowo bo "berlinki" by przestały smakować.Acha, temat piekarni i pieczenia chlebka też nie jest mi obcy, braciak był kupę lat piekarzem.Jest na to jedna rada, nie wnikajmy jak to się robi i z czego.Smacznego ;)
Oddam mało używane skrzydła i aureolę lub zamienię na rogi, kopyta i ogon...a nie, ogon mam
Mojej znajomej, kilkanaście lat temu, zachciało się odwiedzić jeden z okolicznych browarów i obejrzeć, jak to wygląda produkcja piwa. Efekt tej wycieczki był taki, że przez kilka lat na widok piwa dostawała mdłości.
Nie prawda,jak ktoś ma serce to nigdy nie skrzywdzi kogoś kosztem zysku,chyba że kieruje sie tylko zyskien i wyłącznie zyskiem to i zarobić nie da i sam ukradnie...a chlebek to ja właśnie tam kupowałam ale juz nie kupię...
Tak naprawdę tzw. "sól drogowa" jest po prostu naturalną solą, nie poddaną procesowi wybielania i posiada znacznie większe watości odżywcze niż ta bieluteńka, któras włąśnie dlatego jest droższa że wymaga kosztów dla jej upiększenia.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.