Sekularyzacja nie jest równoznaczna z ateizacją :)
Jeśli wolisz islamizację od ateizacji ,masz wolny wybór :)
W przypadku całkowitej islamizacji ,lub w zamierzchłych czasach katolicyzmu w Europie ,takiego wyboru byś nie miał .

Patrzalski napisał(a): Sekularyzacja nie jest równoznaczna z ateizacją :)
Jeśli wolisz islamizację od ateizacji ,masz wolny wybór :)
W przypadku całkowitej islamizacji ,lub w zamierzchłych czasach katolicyzmu w Europie ,takiego wyboru byś nie miał .

Nigdzie nie napisalem, ze sekularyzacja jest rownoznaczna z ateizacja.

Dosłownie nie :)

magnum44 napisał(a): Religia muzułmańska jest nietolerancyjna.
Nie uznaje innych religii, zakłada, że innowierców należy TĘPIĆ !
:/

Z racji obowiazkow sluzbowych mieszkam w kraju gdzie 98% ludnosci stanowia muzulmanie. Trzy miesiace temu bylem zaproszony przez burmistrza miasta na poswiecenie kosciola katolickiego. Plac pod budowe kosciola i budowa calego kompleksu parafialnego wraz z kosciolem zostaly sfinansowane przez muzulmanow.

Uważasz ,że to normalne ? Ja jestem przeciwnikiem finansowania jakichkolwiek "świątyń" z budżetu państwa .Moim zdaniem wierni sami powinni stawiać świątynie swoim bóstwom ,tak jak było od wieków . Dla czego teraz praktykuje się takie rzeczy jak publiczne finansowanie "Świątyni Opatrzności Bożej" ? Publiczna kasa to kasa wszystkich obywateli kraju ! Nie wszyscy obywatele wierzą w Bożą opatrzność i nie wszyscy śledząc historię naszego państwa są w stanie uwierzyć w tą opatrzność . Jedynym sensownym (według mnie) finansowaniem własności kościołów ,związków wyznaniowych itp. jest finansowanie remontów zabytków sakralnych.

Patrzalski, zauwaz ze budowa kosciola katolickiego w tym Kraju zostala sfinasowana ze skladek wiernych muzulmanow, a nie ze srodkow publicznych.
Tez uwazam, ze najbardziej rozsadne byloby finansowanie budynkow sakralnych ze skladek wiernych, ale dopoki z podatkow wierzacych sa oplacane rozne sprawy, ktore sa w jaskrawej sprzecznosci z wiara (np. in vitro, lewicowe partie antyklerykalne...) to wierni maja prawo, aby ich podatki byly wydawane rowniez na ich potrzeby.

BPM napisał(a): ............
Z racji obowiazkow sluzbowych mieszkam w kraju gdzie 98% ludnosci stanowia muzulmanie. Trzy miesiace temu bylem zaproszony przez burmistrza miasta na poswiecenie kosciola katolickiego. Plac pod budowe kosciola i budowa calego kompleksu parafialnego wraz z kosciolem zostaly sfinansowane przez muzulmanow.

Picu,picu.........wymień ten kraj.
Islam ze swojej natury jest przeciwny agresywnie innym religiom.Z założenia brak jest u nich szacunku dla niewiernych.

Oczywiście . Każdy ma prawo domagać się od państwa ,żeby jego podatki były wykorzystywane według jego światopoglądu,dlatego jestem zwolennikiem całkowitego rozdziału państwa od związków wyznaniowych . Konkordat z Watykanem jest jawną dyskryminacją Ewangelików ,Świadków Jehowy, Zielonoświątkowców, Buddystów itp. wszyscy płacą podatki i nie jest moralnie tymi podatkami obdarzać wybraną grupę wyznawców ,kosztem innych religii lub osób niewierzących .