Nie rozumiem sensu tej informacji. Jak dla mnie to tylko kolejna kość na pożywkę rzucona dla antyklerykałów. Co więcej - dla ignorantów, przez ignoranta napisana. Przecież wyraz 'odszczekać', ma kilka znaczeń. Nawet w ogólnodostępnym słowniku języka polskiego Wydawnictwa Naukowego PWN czytamy:
"odszczekać, odszczeknąć — odszczekiwać
1. «o psie: zareagować na coś szczekaniem»
2. pot. «odpowiedzieć komuś niegrzecznie»
3. pot. «odwołać to, co się niesłusznie lub niesprawiedliwie powiedziało»"
Proszę może cofnąć się do podstawówki, odrobić lekcje, albo zwyczajnie zajrzeć do słownika, zanim się zacznie 'grafomanić' dziennikarsko.
Ksiądz Dziekan nie powiedział nic złego :) Prawdę powiedział i dlatego poplecznicy kłamczuchów się burzą. Idźcie na szczaw jak radzą przedstawiciele lewicowych opcji politycznych :P
młodych trzeba edukować od pierwszych lat a ksiądz widocznie zrozumiał to szybciej niż inni. starsze pokolenie powoli wymiera a furę trzeba jakoś tankować............. nie na darmo woła się na niego "ksiądz biznesmen "
chamstwo i góralska muzyka.... te cechy opisują wyżej wymienionego w artykule księdza i mówię to z doświadczenia
A tak po prawdzie:
1. Mam nadzieję, że kościelni krytykanci zdają sobie sprawę, że problem nie jest wypowiedź dziekana, ale wcześniejsza wypowiedź ministra. Chyba że te mózgi już nie działają ...
2. I tak zwrot "odszczekać" jest super eleganckim w porównaniu z
językiem niektórych polityków, chociażby z niedoruchu polikoto, czy innych pseudopartyjek. Jakoś o tym milczycie ...
3. A może farosz użył tego zwrotu właśnie ze względu na dzieci, by
dokładnie zrozumiały, że ktoś jest nie fer i powinien przed kamerami to naprawić, jeśli sie pomył (coś czuję że nie on). Chyba że stanowisko ministra zwalnia go z tego ... Sądzę że do
takiej patlogii jeszcze nie doszliśmy.
4. Ci co to wykrzykują swoje projekcie nienawiści do kościoła, nawet nie przeczytali tego artykułu w Niedzieli (może nie potrafią), a właśnie w nim jest dokładnie wspomniane, kto tu kogo w wała robił w majestacie prawa. I na pewno w te bierki nie zagrała sobie strona kościelna ...
5. A na zakończenie: super że robicie świetną reklamę dla księdza. W przyszłą niedzielę do kościoła przyjdzie jeszcze więcej ludzi, którzy
znudzeni są tymi żenującymi wypowiedziami wspartymi na kłamstwach ze strony urzędników rządowych ... BRAWO! I DO PRZODU! (ostatnie słupki poparcia nie kłamią ...)
~malkontent niezalogowany 10 czerwca 2013r. o 13:47
Ministrant "się zaciął" i powtórkami "rozmydla",więc pozwalam sobie i ja.
WIĘCEJ POKORY (zresztą nakazywanej przez Kościół) PRZEDSTAWICIELE KOŚCIOŁA.
Dyskutujący tu księża lub ksiądz próbują pod kilkoma nickami pisać tak,aby "rozmyć" problem i stanąć w obronie kogoś,kto nie tylko na to nie zasługuje,ale winien przeprosiny.
Choćby niewielka refleksja tego człowieka spowodowałaby dużo życzliwszą ocenę przeciwników niż buńczuczność,która księdzu mniej przystoi. Ale na to chyba nie mamy co liczyć.
~malkontent napisał(a): ...
WIĘCEJ POKORY (zresztą nakazywanej przez Kościół) PRZEDSTAWICIELE KOŚCIOŁA.
...ale winien przeprosiny.
Choćby niewielka refleksja tego człowieka spowodowałaby dużo życzliwszą ocenę przeciwników niż buńczuczność,która księdzu mniej przystoi. Ale na to chyba nie mamy co liczyć.
Ambona to nie miejsce do dyskusji o pieniądzach!
...powiedzial antyklerykal, ateista, ekspert ds. KK
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku.
Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
