Kolec napisał(a):
Po pierwsze, psa zostaw w spokoju, bo pies tu nic nie zawinił.
Po drugie,ludzie mówią a nie szczekają.
Po trzecie , dzieci tego słuchały i wyniosły złą naukę ze mszy św.
Po czwarte, Ciebie to nie razi, bo sam nierzadko na forach używasz podobnie ordynarnego języka.
Wszystko z mojej strony na ten temat.
CZłowieku kolokwializm "odszczekać" wiąże się w mowie potocznej z "Łgać jak pies «bezczelnie, bezwstydnie kłamać»". Brakuje Ci wiedzy?! to się nie wypowiadaj, jak o czymś nie masz pojęcia.
Niektórzy ludzie mówią, jakby szczekali.
Nie pochwalam tej wypowiedzi w Kościele, jednak robienie afery, burzy w kropli wody, widły z igły to wielka przesada.
Mój umysł jest otwarty, bez uprzedzeń, oczytany, w poezji pisze się o wszystkim. Dużo się też mówi o hipokryzji, o fałszywym oburzeniu, o świętych bez świętości, o wierze bez wiary, o pozornej kulturze bez kultury, o pustogłowiu, więc moja rada poszukaj w sobie odrobinę mądrości życiowej, której ci brak.
Jeżeli zarzucasz mi ordynarny język którego ponoć używam na forach to czekam na cytaty. Ponadto czy ty wogóle wiesz co to jest język ordynarny? zwrot na forach oznacza liczbę mnogą, to na jakich forach?! W przeciwnym wypadku zwrot "łgasz jak pies" będzie dotyczyło ciebie.
Na koniec zapamiętaj sobie, że nie zyczę sobie, aby pouczał mnie ktoś taki jak ty. Ktoś kto tylko stwarza pozory kultury, ktoś kto sili się na ton pouczający, a tak naprawdę niewiele ma do powiedzenia.