ramaj napisał(a): Byc moze dla ciebie to "słowo potoczne, kolokwializm",pewnie tak zwracasz się do ojca czy żony (męża) ew. do urzędnika w UM ,UG,ZUS,US.....Widocznie w twoim środowisku to norma.
Powiem ci jednak ,że są inne formy wyrażania pretensji ,wymagane szczególnie od ludzi publicznych.
~Kasia napisał(a): Pan Jezus nigdzie nie jeździł, tylko chodził wszędzie pieszo i to albo boso, albo w sandałach i ubierał się skromnie. Dzisiaj kościół ma swoją modę !
~ napisał(a):~Kasia napisał(a): Pan Jezus nigdzie nie jeździł, tylko chodził wszędzie pieszo i to albo boso, albo w sandałach i ubierał się skromnie. Dzisiaj kościół ma swoją modę !
nie wydaje mi sie aby Jezus jezdzil na starych oslach ;) a i jak trzeba bylo to stosowal argumenty silowe :D To nie byl dlugowlosy hipis z skretem ;)
~antyklerykał napisał(a): Patrita zgadzam się z tobą. Czas obalić ten durny rząd, który na prawo i lewo rozdaje nasz majątek dla obcego państwa Watykan :>
alter napisał(a):
Zwracam, się tak do kogoś kto na to zasługuje. Więc jak będziesz łgał jak pies, to Ci powiem odszczekaj :) Nie zwracam się tak do moich bliskich! a może ty tak robisz? No to, trzymaj właściwy dystans.