~ napisał(a): Chyba w każdej religii (a z pewnością w katolickiej) zatrważające jest, że NIE WOLNO myśleć odnośnie aspektów wiary - należy wszystko przyjmować jako pewnik.
Wpiszcie sobie w google: "o czym 90% katolików nie wie" i zobaczcie ile "ciekawostek" można znaleźć o "naszej" wierze. Wiem, wiem, zaraz kilku ortodoksyjnych katolików (z alterBiskupem na czele) podniesie wrzawę, że to wszystko pogłoski, żeby podać jakieś wiarygodne źródła....
Trzeba tutaj zauważyć jednak jeden cud: że przez 2 tysiące lat chrześcijaństwa, pozostały gdzieś na świecie różnego rodzaju zapiski nieprzychylne kościołowi. A mieliśmy przecież w między czasie takie osiągnięcia kościoła jak: krucjaty, inkwizycję, polowanie na czarownice i ogólną tendencję do wprowadzania chrześcijaństwa za pomocą miecza...
Podajcie np. przykład państwa w średniowieczu w Europie, które mogło istnieć w spokoju bez przyjecia chrześcijaństwa...
Dokładnie Drogi Kolego/ Koleżanko :) Nie było takich Państw , podobnie jak dzisiaj nie ma takich Państw , które mogłyby przeciwstawić się dominującej sile eurokołchoźników, opartej na pustym pieniądzu. Zwróćcie proszę uwagę na fakt , nie udało się za pomocą religi , to za pomocą pieniądza wezmą Nas za pysk. A ja osobiście chcę być wolnym człowiekiem.
~ napisał(a):
Ja Ci powiem. To jest coś lub ktoś wymyślone przez słabych ludzi. Ludzi, którzy potrzebują odnośnika, którzy boją się uwierzyć w SIEBIE.
Bzdury propagujesz Drogi Kolego/ Koleżanko :) Człowiek nie wymyślił sobie boga. Jeśli zrozumiesz na czym polega fraktalizm Natury , zrozumiesz również istotę Miłości. Odsyłam Cię do studiowania Świętej Geometrii. JHWH , to kosmiczny najeźca. Prwadziwy Stwórca to Źródło życia i egzystencji nie mający nic wspólnego z błogosławionymi patryjarchami tej nieszczęśliwej cywilizacji.
Miłego wieczoru Wam życzę :)