ojciec napisał(a): Emem...zdziwisz się, jak będzie odpowiedź prezesa PWiK. To jest bezpieczne i musi być bezpieczne! Inaczej sam bałbyś się tych bakterii i przejść się obok fontanny. Trochę logiki nie zaszkodzi, czasem każdy się myli i musi spuścić z tonu.

Fontanna to nie prysznic, tylko element dekoracji rynku.
Zauwaz, ze do fontanny maja tez dostep np. psy i inne zwierzeta.
Troche ostroznosci nie zaszkodzi.

emem napisał(a): Filtry filtrami, ale obieg zamkniety, wiec zagrozenie jest.
Orzezwienie jest, ale moze warto uwazac.

No i co, że obieg zamknięty? z jakiego powodu zagrożenie jest? może więcej precyzji? bo nagle się okazuje, że wasz artykuł też jest nierzetelny, ogólnikowy? :P Może wreszcie sami skontaktujecie się z PWiK, aby potwierdzić informację? :)

~Bolecnauta napisał(a):
W tamtym artykule , z 2010 r. źródłem informacji był UM i jak zacytowałeś , "Woda będzie uzdatniana" . Zapis dotyczący tego , co dopiero ma być, a nie fakt obecny.

Jeśli czytam artykuł w którym mowa jest o budowie fontanny i zapewniają mnie, że "Woda będzie uzdatniana" interpretuję, że będzie ona uzdatniana w sposób ciągły (nie okresowy) w momencie uruchomienia fontanny. :)

Bolec sam nie kontruluje tego co i kiedy pisze. Raz ze woda bedzie uzdatniana a potem ze jest niebezpeiczna. Zenada!

Czyli jesli bedziecie spragnieni i znajdziecie sie w poblizu fonanny to bez zadnego problemu napijecie sie z niej wody? :)


Dopisane 07.08.2013r. o godz. 12:56:

Poza tym nawet jesli sa tam filtry i dzialaja jakies procesy chemiczne, to przeciez nie przeczysci tego w jednym obiegu. Ludzie troche myslenia! Jak w upal spoceni, brudni ludzie (na boso chodza po plycie runku), zwierzeta wchodza do wody to niesie to pewne zagrozenie, bez wzgledu na to, co mowi producent urzadzenia. Warto ryzykowac?

emem napisał(a): Czyli jesli bedziecie spragnieni i znajdziecie sie w poblizu fonanny to bez zadnego problemu napijecie sie z niej wody? :)

Piszemy o kąpaniu sie. Wasz tytuł to: Kąpiel w fontannach jest bardzo niebezpieczna

Czemu ty nagle o piciu? To moze od razu zapytaj czy wykorzystamy jako rozpuszczalnik do zastrzykow?? Zenujaco bronisz totalnego babola jakiego wyprodukował twoj tato.

Alter, Gwizdek nie napisał nic, nic tylko: "PWiK zapewnia". To banał i nic nie znaczące ogólne słowa, a na dodatek zarzuca Kazimierzowi brak rzetelności, której sam nie przestrzega.
Zarzuca coś, co sam robi.

Moim zdaniem Kazimierz powinien, przed napisaniem artykułu, zasięgnąć informacji w PWiK, żeby uniknąć nieporozumień. tylko nie wiadomo, czy udzielono by mu takiej informacji. Sądzę, że nie bo PWiK podlega miastu, które to nie znosi Bolecinfo.

Dobrze, że tu jest normalny portal i nie trzeba czekać na łaskawą akceptację postów.

sss ta czesc jest do Ciebie:
Ludzie troche myslenia! Jak w upal spoceni, brudni ludzie (na boso chodza po plycie runku), zwierzeta wchodza do wody to niesie to pewne zagrozenie, bez wzgledu na to, co mowi producent urzadzenia. Warto ryzykowac?