~!!!!! napisał(a): nawiązując do szkoły w iwinach,to w końcu nowa pani dyrektor zaprowadziła porządek.skończyły się codzienne wizyty policji,często z byle powodu ,co stało się tematem dowcipów.próbuje zaprowadzić porządek bez pomocy władz .a wy kochani rodzice rozmawiajcie ze swoimi dziećmi ,nie macie pojęcia jakie dzieciaki ,nasze grzeczne pociechy ,potrafią być i jak się zachowują poza zasięgiem naszego wzroku,te aniołki też.nie wierzę w te historie o tym że mój grzeczny synek ,a znęcają się,sami byliśmy niedawno mlodzi i wiemy że bez powodu nic się nie dzieje.jest agresja owszem ale z niektórym rodzicom odwalai nadużywają pewnych określeń.dzieci zawsze takie były ,tylko brak kar i dyscypliny wiąże ręce.
Hii,hii-ktos z klanu?Nowa p.dyrektor nie zrobila zadnego porzadku,tylko dzieci z domu wychowawczego nie ucza sie juz z dziecmi bez wyrokow.Tak-wina rodzicow jest rowniez ale te okreslenie-"naduzywaja pewnych okreslen".Ty chyba nie wiesz co mowisz???Jak codziennie ekipa czeka na kogos i go popychaja,bija lub jak inaczej rozwalaja glowe dlugopisem-to jest jawna napasc ,ktora nalezy zglosic na policje lub prokurature,bo to nie zabawa.To molestowanie fizyczne i psychiczne.Jak ja tobie przyleje kolkiem to tez przesada?Co do postu wczesniej moze prewrncja policji typu pogadanki,typu raz na m-c sprawdzenie z psem,czy nie ma w szkole narkotykow?To nie boli lecz postraszy!I niech nikt noe mowi,ze tam nie ms narkotykow,bo napewno beds wiac tylna brama ci,co majs cos na sumieniu.Lecz beda wiedziec,ze nie moga czuc sie bezpiecznie:)