~ napisał(a): ludzie jak wy kochacie nadawać o tych księżulach.to już jest jakaś księdzo-fobia.nieważne jak łupią nas na lewo i prawo,podnoszą ciągle wszelkie podatki.najważniejsze są wieści o jakimś tam księdzu....z Dominikany,tomaszowa itp.nauczycielka rodzi dziecko swojego ucznia małoletniego.....,czyżby to nie była pedofilia?...nie,bo najważniejsza jest dyskusja o księdzu z jakiejś wichury.

nie podoba się?? nie ma obowiązku czytania każdego posta

~ napisał(a): ludzie jak wy kochacie nadawać o tych księżulach.to już jest jakaś księdzo-fobia.

W tym kontekście to chyba księdzo-filia.

~ napisał(a):

wojtek11 napisał(a): a co nie prawda? ryją dzieciakom łep tymi monster a rodzice lecą i kupują brzydką lalke za 130 zł bo dziecko chce,lepiej mu kupić lizaka a nie od młodych lat głupoty,masakra co sie dzieje w tych czasach. :/

Kościół ma jak najbardziej rację odnośnie zagrożeń duchowych. Osobiście nie wiem jakim trzeba być i..d..i..tą aby kupować dzieciom te idiotyczne zabawki i gadżety w rodzaju hellokitty czy tych mrocznych zabaweczek monster hight.
Ale oczywiście jak to większość (czyli zawsze głupsza) będzie się śmiała z tego i dalej popierała deb.il.nienie swoich dzieci. W końcu media za was wiedzą co potrzeba waszym dzieciakom.

zgadzam się, lepiej dziecku jakąś zabawkę do nauki kupić z FISHERPRICE itp.

Jakoś dzieci które mają takie ciuchy czy zabawki,nie sprawiają żadnyh problemów wychowawczych,uczą sie wzorowo w szkole,co to za jakieś herezje ludzie wymyślają,co to średniowiecze czy co?

Dyskutujecie o dwóch różnych rzeczach:
- o wcinianiu sie księzy w to jakie bajki powinno dziecko oglądać
- o sensie bajek typu Monster High.

Moim zdaniem księzom nic do tego jakie bajki ogląda , może nie każdemu musi sie podobać upiorny klimat Monster High skierowany do kilkulatków ,ale przyczepianie sie do Hello Kitty??

Niech zajmą sie np.Smerfami ;) Smerfetka jest sama w wiosce i są smerfiątka, nic nie wiadomo o tym aby była w zwiazku z jednym smerfem,może jest wykorzystywana przez cała wioskę? :]

Co do sensowności bajek,ja tez jestem z pokolenia Smerfów,Muminków,Bolka i Lolka,Reksia

a jednak mają prawo poruszyć sprawe, bo tego wierzący oczekują od księży. wiele źródeł przedstawia twórce 'kociaka' jako osobę która wprost mówi że stworzyła 'kociaka' by chwaliło na świecie piekło i szatana. legenda mówi o pakcie z demonem za przywrócenie zdrowia córce. oczywiście mało ktora mama i dziecko ma o tym pojecie, sam symbol nic złego nie przedstawia, stąd burza :)

Idźmy twoim tropem

hemi napisał(a):
Moim zdaniem księzom nic do tego jakie bajki ogląda ,

Moim zdaniem nic ci ani nikomu innemu do tego kogo i gdzie ,,zaspokaja" ksiądz. Czystości nie przyrzekał.

hemi napisał(a): Niech zajmą sie np.Smerfami ;) Smerfetka jest sama w wiosce i są smerfiątka, nic nie wiadomo o tym aby była w zwiazku z jednym smerfem,może jest wykorzystywana przez cała wioskę? :]

Pokaż mi 5-latka, który wie co to są smerfy

oj znam takich. są rodzice którzy niedopuszczają dzieci do kanałów z bajkami w tv i wola do wychowania użawać sprawdzone bajki, dostępne szeroko na torrentach. a neta ma kazdy