~Malkon. napisał(a): Parę miesięcy temu Pan Kazimierz pisał o zamiarze oddania przez miasto tego zakładu spółce pracowniczej. Dzisiaj pytam wielu obecnych komentatorów co robili w międzyczasie? Mogli przed Urzędem Miasta - ratuszem zorganizować pikietę wyrażającą sprzeciw tego rodzaju prywatyzacji. Teraz słyszymy wielkie halo. Jak ktoś ma podejrzenia ( nie wyimaginowane, ale poparte dowodami) co do ewentualnych nieprawidłowości podczas przeprowadzania tej prywatyzacji to proszę z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury a tam odpowiednie osoby ochoczo zajmą się tą sprawą
Dobrze napisana, ale "niepokorni" z bobrzan i bolca, chca tylko pisac na forach, bo to tchórze i nieudacznicy. Nic realnego nie zrobią, nic nikomu od nich nie grozi.