jeżeli stało się to faktem , to ogromna szkoda ;(
Z pewnością nie wytrzymał stresu wywołanego przez "pdglądaczy"
;(
Warunki są ogólnie niesprzyjające,nie wiadomo czy z powodu "podglądaczy",myślę ,że nikt nie jest tak niemądry aby podchodzić blisko i płoszyć ptaki,szkoda maluszka ;( SĄ TAKIE ŚLICZNE ,OBY WYCHOWAŁY SIĘ ZDROWO I WYROSŁY NA PIĘKNE OKAZY :* :) :)