tak - jest to walka z wiatrakami...skuterowcom dacie mandaty, oni i tak wroca...zakaz kapieli na krepnicy?kto usidli 500 osob? bo pewnie tyle bedzie w jakis cieply letni weekend...

Panie Latoch,niech Pan się lepiej wezmie za uporządkowanie lowisk.Zwiazki umieja brac składki,tylko nic nie robia.Brod śmietniska,wszystko zarosniete chwastami i trawa po szyje.Swoim kolesia działacza niech Pan wręczy mandaty,to może cos zaczna robic.Przez Panskich Kolesi stracilem 3 spławiki szweckie wartości 600 złotych.Jak się od kogos wymaga przestrzegania prawa,to samemu tez trzeba być wobec niego w porządku.Jezeli się w najbliższym czasie nic nie zmieni to zloze na Was skarge do Zarzadu Glownego PZW Panie Latoch!!!!

te wędkarz a czy czasem miałeś czas przeczytać regulamin/ który wyraźnie mówi, że na łowisku to wędkarz odpowiada za czystość stanowiska i środowiska i maluj skargi do p.Boga jak nasz problemy z czytaniem, tylko po narzekać potrafisz a nic dać od siebie.

Zmoderowano 01.06.2014 godz.19:29 - powód: błędne i zbędne cytowanie (moderator)

Ja regulaminy cwaniaku dobrze znam ,lepiej niż myślisz.Swoje smieci po sobie sprzątam i zabieram.A wy za cos pieniądze bierzecie.Po innych sprzatac nie zamierzam od tego jesteście wy.Niech twoi kolesie zamieszcza informacje .Kiedy lowiska były zarybiane i za jaka kwote.Cala wasza dzialalnosc to fikcja...

"Szweckie" spławiki po 200 zł. za sztukę :))

fantazja Cię kolego poniosła

Kontrolować wędkarzy należy oraz niezdyscyplinowanych oraz kłusowników karać. Lecz żeby wymagać to też trzeba coś tym wędkarzom zaproponować. Tak ubogie wody jak zbiorniki po żwirowe trzeba odpowiednio zarybiać żeby wędkarz mógł cieszyć się złapaną od czasu do czau rybą. Kiedyś zarybiano zdecydowanie więcej , obecnie prawie wcale. W zeszłym roku zarybiono ok. 400 kg. karpia na Podkowie , który w ciągu miesiąca został wyłapany. zarybia się bardzo mało a jeśli to raczej Mały Trzebien a dlaczego mamy tam jeździć skoro można by wędkować na podkowie i wizowskiej . Jeszcze jedno , po co w Bolesławcu trzy koła . Prawdopodobnie gdyby było jedno zabrakłoby stanowisk do obsadzenia ale wtedy może byłoby więcej pieniędzy na zarybianie. Opłacam kartę wędkarska od ponad 45 lat i co roku obiecuje sobie , że przestanę to robić i chyba się w końcu na to zdecyduję. Wędkuje tylko na wodach Bolesławieckich i od trzech lat nie złapałem karpia ani żadnej konkretnej ryby , która mógłbym wziąć do domu poza tymi , które złapałem u Wilka.

panie wędkarzu , przez takich wędkarzy jak pan , na zbiornikach jest brud. Ja przychodząc na łowisko , lubie sobie je najpierw posprzątać, bo nie tylko wędkarz tam nasmiećił. A tak wogule kto ci dał karte wędkarską. Pierwszym pytaniem na egzaminie jest , co powinien zrobic wędkarz przychodząc na stanowisko . myslę ze nie wpadniesz nigdy na to. Wędkowanie to nie tylko połów ryb, ale obcowanie z przyrodą i dbanie o nią. Zachowując sie tak jak ty to robisz swiadczy o tym jak płytkim jestes człowiekiem. Nikogo nie obchodzi skąd i jakie masz spławiki , prawdopodobnie gdybyś przyłożył rękę do zadbania o akwen co jest twoim obowiązkiem , nie straciłbys tych spławików. Ale poco. płacisz marne 200 zł opłaty i myslisz ze cie będą podcierać . tyle w temacie i pozdrawiam. naucz sie nie oglądac na innych , to bedzie ci lżej. :)

Ciekawe jak będzie wyglądać walka stróżów z łysymi pałami na skuterach ha ha samowola wręcz głupota doprowadza wędkarzy do szału . Jak wędkować jak siksa burczy tym skuterem cały dzień jedna zsiada druga wsiada , na końcu gruby kark poszaleje bo się tyle piwa ochlał ze skuter ledwie ciągnie opasa . Następni to szczyle , klapa w górę i hejta , wiśta jedzie Peja , do znudzenia . Jak tak ma wyglądać relaks za niemałe składki plus pizdryki w wodzie to od 3 lat podziękowałem naszym włodarzom . Jadę sobie w Lubuskie spędzam czas w spokoju bez tych dodatków z charczących głośników i skuterów.