Też się nie mogę ze wszystkim zgodzić. Otóż przedstawianie faszyzmu i nacjonalizmu, jako rodzący się patriotyzm w narodzie, jest herezją dla zdrowego patriotyzmu. Pianie na cześć faszystów i nacjonalistów jest prostą drogą do nawoływania do przemocy, agresji, wojny.

Widzimy co teraz robi nacjonalizm rosyjski, ukraiński również. Co uczynił nacjonalizm serbski! Na koniec co uczynił nacjonalizm-faszyzm w Niemczech.

Proszę poczytać czym jest faszyzm?! Bo jak widać brakuje komuś świadomości zła które jest w faszyzmie.

Polsce jest potrzebny zdrowy, optymistyczny patriotyzm, naturalny patriotyzm rodzący się sam wśród społeczeństwa, a nie przez kogoś narzucany.

Niezależnie od motywów Powstania Warszawskiego, należy oddać cześć bohaterom, i już najwyższy czas nie roztrząsać zasadności decyzji. Nad tym niech dyskutują już tylko historycy, taktycy wojskowi, oraz literaci.

Najlepszą odmianą patriotyzmu jest pragmatyzm. W Polsce niespotykany

alter napisał(a): przedstawianie faszyzmu i nacjonalizmu, jako rodzący się patriotyzm w narodzie, jest herezją dla zdrowego patriotyzmu. Pianie na cześć faszystów i nacjonalistów jest prostą drogą do nawoływania do przemocy, agresji, wojny.

Nie wiem, gdzie wyczytałes na temat piania na cześc faszystów, ale raczej nie w powyższym tekście.

Jeżeli Polak nosi koszulkę z flagą USA albo Brazylii, to jest OK. Jeżeli ubierze koszulkę z flagą lub godłem Polski, to jest już postrzegany jako czyste zło. Jeżeli Polak obnosi się z flagą Ukrainy i popiera Banderowców, to dobrze. Jeżeli żąda rozliczenia Banderowców, to źle. Jeżeli ktoś popiera organizacje gejowskie, to jest uważany za bardzo prawego człowieka. Jeżeli chce uchronić swoje dzieci od wszelakich zboczeń i zgorszeń, to jest nietolerancyjny i wytykany palcami. W co my brniemy?! Czasami mam wrażenie, że patriotyzm i normalność są w tym kraju zakazane. Ile można człowiekowi wmawiać, że szambo fiołkami pachnie?

~kajtek napisał(a):
A ja się nie zgadzam.
Rokrocznie pierwszego sierpnia mitologizujemy Powstanie oraz godzinę W, które były tak naprawdę zbrodnią popełnioną przez Polaków na Polakach.
I Che nie ma z tym nic wspólnego, tylko Bor-Komorowski.
( ... )

No popatrz, Kajtek, a ja do tej pory sądziłam, że rozkaz o unicestwieniu Warszawy i jej mieszkańców wydał Hitler, że to Niemcy przy współudziale Ukraińców z SS Galizien, czy własowców wymordowali ok. 200 tys. warszawiaków i zrównali miasto z ziemią. :|
;)

Najlepiej być zboczeńcem, złodziejem i niePolakiem wtedy się coś w tym kraju znaczy.

WYSTARCZY BYC SOBĄ. I wszystko w temacie.

skorn napisał(a):
Nie wiem, gdzie wyczytałes na temat piania na cześc faszystów, ale raczej nie w powyższym tekście.

Dla mnie wystarczy akapit :) I porównanie wartości patriotycznych z faszyzmem!

"Przebudzony patriotyzm

Coraz większa ilość ludzi nie boi się przypisania do swojej osoby, „łaty” nacjonalisty czy faszysty."

Skorn, a może nam wytłumaczysz, jakie wartości przypisuje się nacjonalizmom, i faszyzmowi? A potem zadeklaruj się, że nie jesteś zwolennikiem tych wartości, albo że jesteś, i dlaczego? :)







Dopisane 13.08.2014r. o godz. 19:07:

~Krzyś napisał(a): Jeżeli ubierze koszulkę z flagą lub godłem Polski, to jest już postrzegany jako czyste zło.

Nieprawda! Miliony Polaków wywiesza Polskie flagi, śpiewa z szacunkiem hymn. Szanuje swoich bohaterów, Polskich bohaterów. I jakoś nikt ich nie nazywa nacjonalistami, czy też faszystami.

Za to złem jest opieranie się na wartościach, czysto nacjonalistycznych i faszystowskich, i to w każdym możliwym kraju, tym hipotetycznym także. :)