Polacy problemu z faszyzmem, czy nacjonalizmem nie mają i nie mieli, nie mamy takich " tradycji". Nawet w okresie międzywojnia, gdy w sąsiednich krajach panowały systemy totalitarne, odpowiednio narodowy socjalizm i komunizm, w Polsce funkcjonował system, który po przewrocie majowym, można nazwać co najwyżej autorytarnym .Wówczas Polska była krajem, w którym mniejszości narodowe były znaczące, inaczej niż obecnie. M. in. dlatego przyszywanie Polakom, chcącym zachować tożsamość narodową, polską kulturę i tradycję- łatek nacjonalizmu , faszyzmu czy ksenofobii jest absurdem.
:)

~Iza napisał(a): dlatego przyszywanie Polakom, chcącym zachować tożsamość narodową, polską kulturę i tradycję- łatek nacjonalizmu , faszyzmu czy ksenofobii jest absurdem.
:)

Otóż to! Dokładnie tak :) Więc wszelkie wypowiedzi o tzw. "łatkach" i o przebudzeniu w kontekście nacjonalizmu-faszyzmu są nieuprawnione, i ewentualnie są skrajnie nieliczne w naszym społeczeństwie. pozdrawiam :)

Kochajmy Żydów, cyganów, murzynów i innowierców.

wystarczy szanowac

Szymka wzdęło prawicowo, nacjonalistycznie i patriotycznie. Pamiętam takie wzdęcia patriotyczne za komuny - podobny workowaty patos, ale szajba w lewo i zdeklarowana na wieki przyjaźń ze Związkiem (Zd)Radzieckim. Płynąć z nurtem to kazdy potrafi, Szymek nie jest oryginalny i mnie nudzi.

~Bartek napisał(a): Jeżeli jesteś dumny z Powstania Styczniowego, a Powstanie Warszawskie uważasz za zbrodnię to wróć do źródeł i doczytaj. Jeżeli mówić o sensie niepodległościowych zrywów to właśnie Powstanie Styczniowe było bezsensowne i nieprzygotowane, natomiast powstanie w Warszawie to rzeczywiście akt desperacji, ale i ostatnia szansa na niepodległość. A w ogóle to nie warto rozpatrywać tego w kategoriach sensowności lub nie, żaden zdrowy naród nie będzie stał z boku i przyglądał się jak zabierają mu niepodległość, bo się nie opłaca. Wystarczy spojrzeć co dzieje się aktualnie w homo-lewackiej unii, Niedźwiedź ze Wschodu robi co chce, a gamonie się przyglądają i analizują przepisy.

Pieprzysz Bartek :) Akurat tutaj Kajtek ma rację. Gdyby Ci , którzy w powstaniu zginęli , mieli potomstwo , dzisiaj Michnik klozety by szorował , a nie "gazety" wydawał.

alter napisał(a):

skorn napisał(a):
Nie wiem, gdzie wyczytałes na temat piania na cześc faszystów, ale raczej nie w powyższym tekście.

Dla mnie wystarczy akapit :) I porównanie wartości patriotycznych z faszyzmem!

"Przebudzony patriotyzm

Coraz większa ilość ludzi nie boi się przypisania do swojej osoby, „łaty” nacjonalisty czy faszysty."

Skorn, a może nam wytłumaczysz, jakie wartości przypisuje się nacjonalizmom, i faszyzmowi? A potem zadeklaruj się, że nie jesteś zwolennikiem tych wartości, albo że jesteś, i dlaczego? :)

Jakos opacznie zrozumiałeś ten akapit. Ja rozumiem go w ten sposób, że młodzi polscy patrioci nie przejmuja się tym, że pewnie środowiska nazywają ich faszystami i dalej stają w obronie bliskich im wartości np. tradycyjnego modelu rodziny.

Internacjonaliści spod znaku gazety wyborczej za przejaw faszyzmu biorą oznaki patriotyzmu. Jesteś jednym z nich?

E tam ... czyż ja Ci już nie mówiłem Młody Padawanie , że to agent Mossadu , z tym , że to nie ja wpadłem na właściwe tłumaczenie, tylko jeden z naszych forumowych Kolegów. Chwała Ci nieznany, za trafną ocenę :)

Dobranoc :)