~ napisał(a): Młodość musi się gdzieś wyszaleć. Podnosicie larum jakby chłopak skakał z wiaduktu na główkę do beczki z wodą. Młody, wysportowany człowiek może wisieć na jednej ręce znacznie dłużej niż potrzeba na pokazanie palca drugiej ręki. A że chłopak nie ma okazji wykazać się swoją sprawnością gdzie indziej to widzimy takie "sztuki". Ot uroki małego miasteczka.
jegomosc napisał(a):skorn napisał(a): Nie widzę podstaw do wyciągania "poważnych konskewencji".
Dla nastolatka kilka stówek mandatu + zwyczajowy ochrzan (a w rodzinach nieco bardziej kontrowersyjnych i wpier***) to zasadniczo dość poważne konsekwencje:)
Zastosowana autokorekta