~Różowawy Uczep napisał(a): Polmozbyt, nigdy więcej, nigdy !
Przesadzasz ,miałem uszkodzony alternator (, później ,wg.Kruszyna ,, nie było ''sprzęgiełka ,łożysk i skrzywiony wirnik, )chłopaki z Polmozbytu wymienili pasek i napinacz alternatora . Tylko 260 zł. W Kruszynie po 2 dniach po naprawie ,, zdarli''prawie 900zł . Polecam Polmozbyt, jest tani a chłopaki mają rodziny na utrzymaniu .