~ napisał(a):
W Niemczech nigdy nie miałem kontroli dla kontroli. Szukania dziury w całym i pretekstu do wystawienia mandatu. Bo w polsce policja jest tylko do wystawiania mandatów stosując różnego typu pułapki na kierowców. Bezpieczeństwo to oni mają głęboko w d...
Przez 10 lat jeździłem do niemiec i niejednokrotnie zdarzały mi się kontrole i wybebeszanie auta, ot tak sobie bo polskie blachy i pewnie fajki przemycam, wystarczyło przejechać granice, nie wspomnę o blokowaniu autostrady, zwłaszcza "28" w okolicach Oldenburga i ściąganiu wszystkich aut, jak leci, do kontroli, podczas której dziwne poczucie że jestem przestępcą, policja ręce na broni zawsze miała.
Myślę że sama obecność policji na drodze powoduje ostrożniejszą jazdę i zdjęcie nogi z gazu.