~Bezstronny napisał(a): Biorąc pod uwagę pisma widać faktycznie niezwykłą arogancję dyrekcji w tym sporze. Nie wiem, może żyję w innym świecie, ale z reguły za to co się dzieje w firmie odpowiada jej szef. W MDK też zapewne kokosów nie mają, ale widać mają dobry kontakt z Dyrektorem i wiedza na czym stoją tworząc zgrany zespół. Tu naprawdę wiele zależy od szefa, bo ludzie w każdej firmie są podobni. Dziwię się tylko prezydentowi że pozwala na takie cyrki na forum miasta. Kultura? z chamami na ustach?
MDK i BOK dzieli przepaść mentalna i kulturalna. Mam wrażenie że Pani dyrektor odchodząc z MDK-u nie miała pomysłu na BOK i zrobiła kopiuj-wklej za dużo większe pieniądze. Na taką instytucję jak BOK trzeba mieć wizję dla instytucji o charakterze ponad lokalnym. Tutaj tego zdecydowanie brakuje. Drugi MDK jest niepotrzebny.