~Kasia napisał(a): Gosiu. TWOJ mąż mial jakies objawy choroby?
Jeśli chodzi o konkretne objawy dotyczące nerki, to tak , ale już w poważnym stadium . Resztę mogę napisać prywatnie .
Co do profilaktyki, nie zawsze tak to działa , mój mąż był pod ścisłą kontrolą lekarską i robił wszystkie możliwe badania, USG też, 11 miesięcy wcześniej nic nie było .
Rak potrafi rozwinąć się w ciągu kilku miesięcy i to do tego stopnia, że jest zbyt późno na wszystko , choć w naszym przypadku na początku nie było aż tak źle.
Rozrost komórek w bardzo złośliwym stadium może być szokujący, nawet w ciągu kilku godzin guz potrafi niewiarygodnie urosnąć, co mam niestety udokumentowane poprzez zdjęcia . U osób w starszym wieku ten proces odbywa się znacznie wolniej .