teraz jezdzi się na oleju po frytkach,powinno się czuć zapach rzepaku. ;)

nie wiem jak można jeździć dieslem,

kopci, śmierdzi, klekocze, drogie naprawy, a i ropa nawet tańsza od PB nie jest.

Kiedyś same auta napedzane Dieslem były droższe od tych napedzanych benzyna. Obecnie jest odwrotnie...

Ktoś mi wytlumaczy z jakiego powodu kupił swojego diesla? Moze o czyms nie wiem?

Co za dziwny czlowiek ski temat

Zastosowana autokorekta

tylko buraki jeżdża dieslami, nie dość że to kopci,śmierdzi to jeszcze klekocze na pół miasta :D

~nie zrozumiem napisał(a): nie wiem jak można jeździć dieslem,

kopci, śmierdzi, klekocze, drogie naprawy, a i ropa nawet tańsza od PB nie jest.

Kiedyś same auta napedzane Dieslem były droższe od tych napedzanych benzyna. Obecnie jest odwrotnie...

Ktoś mi wytlumaczy z jakiego powodu kupił swojego diesla? Moze o czyms nie wiem?

- Diesel mniej pali l/100km niż silnik benzynowy.

- Dostawcze, autobusy, ciężarowe itp mają silniki ZS "Diesla" ponieważ znoszą wiekszę obciążenia i osiągają wieksze przebiegi nawet przy znacznym stopniu zużycia. To za sprawą wiekszego momętu obrotowego oraz niższym zakresie obrotów.

- Niewłaściwa technika jazdy oraz brak odpowiedniej obsługi technicznej sprawia że silniki ZS "Diesle" kopcą.

- Stosunkowo biorąc po uwagę zużycie paliwa, koszty eksploatacyjne oraz osiągane przebiegi przy odpowiedniej obsłudze i prawidłowej technice jazdy pojazdy z silnikami ZS są niezastąpione w firmach transportowych.

Wracając do tematu gdyby ludzi było stać to pewnie kupili by lepsze auta. Swoją drogą bardzo dużo kierowców przemierzających Bolesławiec a widzę to codziennie nie ma pojęcia o przepisach ruchu drogowego a co dopiero mówić o właściwej technice jazdy i obsłudze pojazdu dla "Nich" różnicą pomiędzy dieslem a benzyną jest taka by nie pomylić się tankując.

- Coś dla hejterów to teks amatorski a nie praca dyplomowa, nie jestem pisarzem ale wiem co mówię mam wszystkie kat prawka i doświadczenie.

Pewnie takie paliwo sprzedają ...................

~nie zrozumiem napisał(a): nie wiem jak można jeździć dieslem,

kopci, śmierdzi, klekocze, drogie naprawy, a i ropa nawet tańsza od PB nie jest.

Kiedyś same auta napedzane Dieslem były droższe od tych napedzanych benzyna. Obecnie jest odwrotnie...

Ktoś mi wytlumaczy z jakiego powodu kupił swojego diesla? Moze o czyms nie wiem?

Naturalnie ,że nie wiesz i to zupełnie nic,jeżdżę dieswlem ,nic nie "śmierdzi,kopci,klekocze"-chyba ci cos w móżdżku klekocze,jak można takie głupoty wypisywać "klekocze" chyba twój stary archiwalny opel :P :P :D :D :D :D :D

A ja wyznaję zasadę, że jak dbasz, tak masz.
Sama od kilkunastu lat mam starego mercedesa diesla, w tym roku skończył 24 lata i ma pół miliona km na liczniku. Ani nie kopci, ani nie śmierdzi, ani nie klekocze. To powoduje bardzo często zdziwienie u innych użytkowników podobnych aut.
A wystarczy po prostu dbać i pilnować regularnych wymian oleju, filtrów, płynów itp. Właściwie niczego więcej przy tym aucie nie trzeba robić, bo nic (odpukać) się nie psuje. Więc nie taki diesel zły, jak go malują :-)