~temi2412 napisał(a): Hej !!! "ZUMBA TO JA" - nie komercjalizuj tej działalności i nie podpinaj jej pod kanony specjalistycznej gimnastyki. Nie obrażaj Kraśnika i Kruszyna. Chodzimy tam, bo w tych ośrodkach kultury jest coś więcej niż u Ciebie. Przede wszystkim bardzo miła i sympatyczna atmosfera.
Pozdrawiam !
A skąd wiesz, że w Bolesławcu nie ma miłej i sympatycznej atmosfery?Pewnie nie byłaś/byłeś więc nie wiesz...
Zresztą tu nie chodzi o tylko o atmosferę.
Chodzi o to, że aby coś mogło nazywać się ZUMBĄ, instruktor musi mieć licencję, aby legalnie prowadzić zajęcia ZUMBY i używać tej nazwy. Jak wiadomo naszym regionie jest tylko jedna osoba z licencją...