Portal nr 1 w powiecie bolesławieckim
REKLAMA Manilift zaprasza
BolecFORUM Nowy temat
29 grudnia 2014r. godz. 16:52, odsłon: 12668, Bolec.Info/KPP Bolesławiec

Pracownik okradał swojego pracodawcę

Policjanci zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o okradanie swojego pracodawcy na łącznie blisko 36 tysięcy złotych.
Łupy
Łupy (fot. KPP Bolesławiec)
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu w wyniku działań operacyjnych ustalili, że 23-letni mieszkaniec gminy Bolesławiec od dłuższego czasu dokonuje kradzieży w swoim miejscu zatrudnienia.

Do zatrzymania podejrzanego doszło kiedy opuszczał on siedzibę firmę, której był pracownikiem. W wyniku przeszukania policjanci znaleźli przy 23-latku gotówkę w kwocie 300 euro i 200 złotych. Odzyskane pieniądze chwilę wcześniej zostały skradzione z firmowego biura.

W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że od stycznia do grudnia 2014 r. zatrzymany mężczyzna wielokrotnie dokonał kradzieży firmowych pieniędzy oraz przedmiotów, którymi handlował jego pracodawca w postaci smarów, olejów silnikowych, akcesoriów samochodów.

Gotówkę 23-latek kradł z biura, a swój pozostały łup pozyskiwał podczas transportu kosmetyków samochodowych i olei z magazynu do odbiorcy, zmieniając trasę i wyładowując część mienia u siebie w domu. Tak pozyskane przedmioty później 23-latek sprzedawał tłumacząc, że ze względu na swoją pracę ma dostęp do produktów w cenach hurtowych.

W wyniku przeszukania pomieszczeń zajmowanych przez podejrzanego policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Właściciel łącznie straty, spowodowane przez działania przestępcze zatrzymanego, wycenił na blisko 36 tysięcy złotych.

Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów i wyjaśnił, że pieniądze zdobyte w wyniku przestępstw wykorzysta na remont samochodu i bieżące wydatki.

Za kradzież grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Pracownik okradał swojego pracodawcę

~antur niezalogowany
2 stycznia 2015r. o 16:26
jak pracownik okradł pracodawce (co oczywiscie nie popieram) to wielkie halo !! Ale jak pracodawca wyzyskuje pracownika czesto wykorzystując jego trudną sytuacje, to cisza.. Czesto nie płacąc wynagrodzenia i wieczne marudzenia że on nie ma że to że tamto ale na wakacje na Majorce i S klasse ma jak najbardziej :D
Nie mówiac że juz na wstępie proponują prace na czarno albo umowy śmieciowe..
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
2 stycznia 2015r. o 19:41
~antur napisał(a): jak pracownik okradł pracodawce (co oczywiscie nie popieram) to wielkie halo !! Ale jak pracodawca wyzyskuje pracownika czesto wykorzystując jego trudną sytuacje, to cisza.. Czesto nie płacąc wynagrodzenia i wieczne marudzenia że on nie ma że to że tamto ale na wakacje na Majorce i S klasse ma jak najbardziej :D
Nie mówiac że juz na wstępie proponują prace na czarno albo umowy śmieciowe..


Najpierw idź do pracodawcy, dowiedz się jakie są warunki i nie mierz wszystkich pracodawców jedną miarką. Wydaje mi się, że rozpatrujemy tutaj przypadek tego pracownika w konkretnej firmie, a nie ogół. Nie wiem dlaczego pracownicy godzą się na złe traktowanie.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
2 stycznia 2015r. o 21:18
Nie wiem dlaczego pracownicy godzą się na takie traktowanie.cytat skoro nie wiesz to ja nie wiem gdzie Ty żyjesz ,albo o droge pytasz. ;(
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~ niezalogowany
2 stycznia 2015r. o 22:47
~ napisał(a): Nie wiem dlaczego pracownicy godzą się na takie traktowanie.cytat skoro nie wiesz to ja nie wiem gdzie Ty żyjesz ,albo o droge pytasz. ;(


Pisałem już to kilka razy. Mamy wolność w tym kraju możesz iść do urzędu założyć działalność i zatrudnić ludzi. Przyjdę do Ciebie do pracy i zobaczymy jak będę traktowany, jak będę patrzał gdzie tylko oprzeć d..e. Nie znam ludzi dobrze pracujących i żle traktowanych. Zajrzyj najpierw w swój ogródek, zanim zaczniesz robić porządki w czyimś. Nawet w zakładach nazywanych obozami pracy. Nie chdzi o lizo-d..ów i kochanków ( lub kochanek ) przełożonych. Zacznij kilka miesęcy sumiennie pracować, a gwarantuję Ci, że napewno zostanie to zauważone. Fakt, najłatwiej lamętować jaki to ku....s z szefa.
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~4859 niezalogowany
3 kwietnia 2016r. o 20:20
~ja napisał(a):
~... napisał(a): Połowa z tego co tu jest napisane to jest ściema jak nic :)

to napisz jak było na prawdę

On piszę prawdę, niestety to mój członek rodziny i prosiłbym aby ten post mimo, że jest stary został usunięty, ponieważ przypomina nam trudne chwile. Pozdrawiam 4859
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
~~4859 niezalogowany
4 kwietnia 2016r. o 16:10
~~4859 napisał(a):
~ja napisał(a):
~... napisał(a): Połowa z tego co tu jest napisane to jest ściema jak nic :)

to napisz jak było na prawdę

On piszę prawdę, niestety to mój członek rodziny i prosiłbym aby ten post mimo, że jest stary został usunięty, ponieważ przypomina nam trudne chwile. Pozdrawiam 4859
Redakcjo czy byłoby to możliwe?
Zgłoś do moderacji Odpowiedz
Wypowiedz się:
Jeśli zostawisz to pole puste przypiszemy Ci losową ksywę.
Publikacja czyichś danych osobowych bez zezwolenia czy użycie zwrotów obraźliwych podlega odpowiedzialności karnej i będzie skutkować przekazaniem danych publikującego organom ścigania.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii i wypowiedzi, a osoba zamieszczająca wypowiedź może ponieść za jej treść odpowiedzialność karną i cywilną. Bolec.Info zastrzega sobie prawo do moderowania wszystkich opublikowanych wypowiedzi, jednak nie bierze na siebie takiego obowiązku. Pamiętaj, że dodając zdjęcie deklarujesz, że jesteś jego autorem i przekazujesz Wydawcy Bolec.Info prawa do jego publikacji i udostępniania. Umieszczając cudze zdjęcia możesz złamać prawo autorskie. Bolec.Info nie ponosi odpowiedzialności za publikowane zdjęcia.
Daj nam Cynk - zgarnij nagrodę!

Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!

Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].

Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).

REKLAMA Metrohouse zaprasza