Wicepremier Mateusz Morawiecki zwrócił się do rożnych spółek skarbu państwa z prośbą o przeprowadzenie analizy i inwentaryzacji posiadanych przez nie gruntów możliwych do wykorzystania w ramach programu MIeszkanie Plus.
- Jest to program, kóry może zasypać lukę na rynku mieszkaniowym, która od wielu lat istnieje między ofertą deweloperską a ofertą zasobów komunalnych samorządów - pisze Morawiecki do prezesów państwowych firm. - Program nie zakłada pomocy publicznej ze strony instytucji państwowych czy samorządowych w pozyskaniu gruntów.
Jak informuje wicepremier zbycie wybranych do budowy mieszkań gruntów nastąpi na warunkach rynkowych i będzie objęte świadczeniem ekwiwalentnym. Grunty będą wyceniane a ich wartość uwzględniana w koszcie przedsięwzięcia.
Zakłady Ceramiczne "Bolesławiec" postanowiły zaproponować dla potrzeb programu tereny Zakładu nr 2, czyli obecnie wyburzanej, tak zwanej "dwójki".
- Zarząd zdecydował o przedstawieniu propozycji wykorzystania do programu Mieszkanie Plus dwóch działek po byłym zakładzie nr 2 o łącznej powierzchni około 5 hektarów - mówi dla Bolec.Info prezes ZC "Bolesławiec", Wiesław Ogrodnik. - Szacujemy, że grunty te mogą być warte około 3,5 mln złotych. Takie pieniądze moglibyśmy wykorzystać na przykład na wymianę mocno zdekapitalizowanego parku maszynowego. Mamy nadzieję, że realizujący program Mieszkanie Plus Bank Gospodarstwa Krajowego przyjmie naszą propozycję.
Wyburzanie "dwójki" ma się skończyć w maju. Do 2015 roku w tych budynkach produkowano ceramiczne systemy kominowe. Produkcja była nieopłacalna i zaprzestano jej. Firma chciała sprzedać teren wraz z budynkami, ale nie było chętnych. Postanowiono więc wyburzyć obiekty i sprzedać sam teren. Co ciekawe firma na wyburzeniu zarabia, bo wykonawca kupuje od niej materiały z rozbiórki.
Wiesław Ogrodnik uważa, że spółka może skorzystać na programie Mieszkanie Plus.
Na razie nie wiadomo czy BGK będzie zainteresowany gruntami ZC "Bolesławiec" i ile czasu zajęłoby przygotowanie inwestycji.
- My oddajemy te tereny do dyspozycji natomiast to kiedy i czy powstaną tutaj mieszkania zależy od Banku Gospodarstwa Krajowego i od władz miasta - mówi prezes Ogrodnik. - Rozpoczęcie takiej inwestycji wymagałoby zmian w planie zagospodarowania przestrzennego a to już decyzja Rady Miasta.
Teoretycznie władze miasta powinny przyklasnąć pomysłowi, bo były już zainteresowanie budownictwem mieszkaniowym na terenie "dwójki". Jak dowiedzieliśmy się od byłego prezesa ZC, Karola Stasika, z takim pomysłem wyszła jakiś czas temu miejska spółka Towarzystwo Budownictwa Społecznego.
Obejrzyj wyburzane budynki na niesamowitych zdjęciach z drona:
~~kris napisał(a):~~realista napisał(a): A kto za to zapłaci? Czyżby ci, którzy pracują więcej, efektywniej i tworzą dobrobyt tego kraju? Nie zgadza się finansować czyjegoś startu w dorosłość. Niech zaczyna od tego co większość. Jak się dorobi - jego zysk. Jak nie potrafi - szkoda w niego inwestować.
Panie realista, idz pan juz do domu, i sie schowaj!!!
~~ napisał(a):~~kris napisał(a):~~realista napisał(a): A kto za to zapłaci? Czyżby ci, którzy pracują więcej, efektywniej i tworzą dobrobyt tego kraju? Nie zgadza się finansować czyjegoś startu w dorosłość. Niech zaczyna od tego co większość. Jak się dorobi - jego zysk. Jak nie potrafi - szkoda w niego inwestować.
Panie realista, idz pan juz do domu, i sie schowaj!!!
Cóż takich krisów-lemingów co dają sie nabierać na byle nierealny nius z du.y, są miliony, które realistów zakrzykują bzdurami. Teren, terenami ale skąd kasa na te mieszkania przecież je trzeba wybudować i sprzedać i co w tym czasie z kasą.Pewnie padnie propozycja krisa weź frankowy kredyt.
~~Bolec-mieszkaniec napisał(a): A ja bym wolał, żeby na takiej powierzchni powstał wreszcie duży, bardzo duży, przestronny hipermarket, nawet kosztem likwidacji dwóch małych obecnie funkcjonujących. Z przyjemnością jadę zawsze np. do Auchan w Legnicy i wolałbym coś takiego wreszcie u nas.
Zorganizować przetarg i do boju ! :)
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).