Robert Relich składając wnioski do budżetu powiatu zaproponował likwidację funkcji etatowego członka zarządu i przeznaczenie zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy na remonty dróg powiatowych. Funkcja pełniona przez Stanisława Chwojnickiego kosztuje podatników niemal 119 tysięcy złotych rocznie (to koszt wynagrodzenia bez pieniędzy na delegacje, utrzymanie biura itd). Taka kwota niemal wystarczyłaby na sfinansowanie trwającego obecnie remontu chodnika z jednej strony ulicy Komuny Paryskiej.
To jednak nie jedyny wniosek burmistrz. Relich chce także przebudowy dróg powiatowych na trzech odcinkach w Gościszowie, przebudowy dróg Gierałtów - Czerna oraz Kierżno - Parzyce. Chciałby także, aby powiat wybudował chodniki w Milikowie, Wykrotach oraz w Nowogrodźcu przy Nowogrodzkiej i Słowackiego. Wnioskuje także o remonty dróg Nowogrodziec - Gierałtów, Gierałtów - Godzieszów, Nowogrodziec - Nawojów oraz drogi w Zagajniku.
Drogi i chodniki to jednak nie wszystko. Burmistrz chce także utworzenia w Nowogrodźcu filii Zespołu Szkół Mechanicznych oraz zamiejscowego ośrodka Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Co na to powiat? Wicestarosta Tomasz Gabrysiak w odpowiedzi na wnioski burmistrza (też zresztą podpisane przez zastępcę burmistrza, Dariusza Jancelewicza) zwraca uwagę na to, że gmina Nowogrodziec składa wnioski po terminie, który, jeśli chodzi o wnioski do uchwały budżetowej, minął 5 września. Pismo burmistrza sporządzono 25 września.
Powiat nie spełni większości życzeń władz Nowogrodźca. Ma zamiar przebudować drogę powiatową Gierałtów - Czerna oraz zbudować chodnik przy Słowackiego w Nowogrodźcu. Wraz z gminą zajmie się także remontem drogi Kierżno - Parzyce. Jest również szansa na sfinansowanie budowy części chodnika w Wykrotach.
Gabrysiak podkreśla, że powiat na drogi powiatowe na terenie gminy Nowogrodziec przeznacza w przyszłym roku niemal 400 tysięcy, czyli o 150 tysięcy więcej niż w każdej z pozostałych gmin.
Starosta stwierdza, że wniosek o utworzenie filii ZSM i PCPR jest nieuzasadniony.
Jednak najwięcej uwagi Gabrysiak poświęca wnioskowi o rezygnację z finansowania przez powiat etatowego członka zarządu, czyli obronie stanowiska Stanisława Chwojnickiego: "Stwierdzam, że wniosek ten jest oparty o całkowicie fałszywe przesłanki i nosi charakter próby interwencji w zakres działań Rady Powiatu Bolesławieckiego, która nie jest możliwa do zaakceptowania" - pisze wicestarosta. Gabrysiak twierdzi, że rozwiązanie z trzema członkami zarządu na etatach (starosta, wicestarosta, etatowy członek) jest praktykowane w większości powiatów w Polsce. Starosta (zdaniem wicestarosty) ma tyle obowiązków, że "posiadanie dwóch członków zarządu gotowych do podejmowania codziennych działań (...) jest wyrazem zapobiegliwości i dbania o interes publiczny."
- Wniosek o likwidację funkcji członka zarządu nie jest skierowany przeciwko panu Chwojnickiemu, tylko przeciw zasadności istnienia tej funkcji. I nie jest to tylko mój wniosek. Był podnoszony także jakiś czas temu przez prezydenta Bolesławca - mówi dla Bolec.Info burmistrz Robert Relich. - Spotkałem się ze starostą wczoraj i porozmawialiśmy o moich wnioskach. Pan starosta przyjął moją argumentację do wiadomości. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie zostaną zrealizowane, ale trzeba o nich mówić i przedstawiać władzom powiatu postulaty mieszkańców. Może pojawią się dodatkowe środki i uda się coś jeszcze zrealizować.
~~ napisał(a): Bezrobocie spada na pewno gdzieś się załapie,z resztą 3C go zatrudni.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).