Pożyczki pozabankowe - obalamy najpopularniejsze mity

Wielu Polaków traktuje popularne chwilówki z ogromną dozą dystansu i podejrzliwości. Trudno się dziwić.

Pożyczki pozabankowe - obalamy najpopularniejsze mity (fot. )

Na przestrzeni ostatnich lat na ich temat narosło naprawdę wiele mitów. Czy sięgając po pożyczkę pozabankową naprawdę "jest się czego bać"? Czy firmy pożyczkowe, postrzegane jako nieuczciwe i nieetyczne, rzeczywiście takimi są? Sprawdźmy.

Już sam dźwięk słowa chwilówka często wywołuje sceptycyzm i podejrzliwość. Któż z nas nie słyszał mrożących krew w żyłach historii o kilkudziesięciu tysiącach zadłużenia, spowodowanego zaciągnięciem pożyczki pozabankowej? Takie newsy regularnie zdobią okładki najbardziej poczytnych magazynów, będąc skutecznym źródłem „czarnego PR-u” dla firm pożyczkowych.

Gdzie leży prawda?

Przyczyn mitów, które narosły wokół pozabankowych pożyczkodawców jest co najmniej kilka. Jedną z najważniejszych jest samowolka, jaka panowała na rynku pożyczek pozabankowych… kilkanaście lat temu. Kolejną - brak wiedzy na temat mechanizmów funkcjonowania pozabankowych pożyczkodawców.

Nie ulega wątpliwości, że jeszcze kilkanaście, a nawet kilka lat temu rynek pożyczek pozabankowych przypominał istne Eldorado. Brak regulacji prawnych w zakresie udzielania popularnych chwilówek powodował, że pożyczkodawcy samodzielnie ustalali „zasady gry”. Efektem takiej polityki były bardzo wysokie koszty okołopożyczkowe. Zarówno te, towarzyszące pożyczeniu pieniędzy, jak również te, związane z windykacją należności.

Na szczęście, takie realia należą już do przeszłości. W marcu 2016 roku weszła w życie nowelizacja ustawy antylichwiarskiej, która narzuciła maksymalne limity kosztów okołopożyczkowych. Obecnie opłaty związane z pożyczeniem pieniędzy oraz windykacją są znacząco ograniczone oraz… identyczne dla każdego pożyczkodawcy.

Niestety, wielu klientów zupełnie nie zdaje sobie sprawy z zaistniałych zmian. Postrzegając firmy pożyczkowe przez pryzmat przeszłości, przyczyniają się do podtrzymywania krzywdzących mitów i budowania ich negatywnego wizerunku.

Koszty pożyczek pozabankowych

Wysokie koszty pożyczek pozabankowych to jeden z najpopularniejszych mitów na ich temat. Po wprowadzeniu w życie nowego prawa (o czym pisaliśmy w poprzednim akapicie) opłaty związane z pożyczeniem pieniędzy zostały nie tylko ujednolicone, ale również obniżone. To jednak nie wszystko. Wiele firm pożyczkowych oferuje obecnie zupełnie darmowe finansowanie.

Chwilówki za 0 zł to propozycja skierowana do nowych klientów, którzy nigdy wcześniej nie korzystali z usług danej firmy. Sięgając po taką pożyczkę nie zapłacisz nie tylko opłat odsetek, ale również prowizji oraz jakichkolwiek innych opłat okołopożyczkowych. RRSO, czyli rzeczywista roczna stopa oprocentowania darmowej chwilówki wynosi dokładnie 0 proc. Darmowych chwilówek udziela obecnie aż kilkadziesiąt serwisów. Jednym z nich jest Kuki, oferujący jedną z najwyższych na rynku darmowych pożyczek. Nowi klienci Kuki mogą pożyczyć za darmo aż 3000 zł. Opinie na temat tego pożyczkodawcy nie pozostawiają wątpliwości. Klienci Kuki doceniają nie tylko pełne bezpieczeństwo, przejrzyste procedury oraz brak ukrytych kosztów. Wielu z nich jako główną zaletę wymienia możliwość otrzymania pieniędzy nawet w 15 minut. Niedawno portal Chwilowo.pl opisał cały proces brania pożyczki w firmie Kuki.

Obawy na temat darmowych chwilówek

Nie da się ukryć, że darmowe chwilówki często budzą w klientach wiele obaw. Przecież pożyczanie pieniędzy za darmo nie może opłacać się pożyczkodawcom… Taka oferta z całą pewnością zawiera jakieś „haczyki”…

Czy rzeczywiście? Jedynym warunkiem braku opłat jest terminowa spłata chwilówki. Jeśli zwrócisz pieniądze na czas, nie poniesiesz żadnych kosztów. Jeśli spóźnisz się ze zwrotem, pożyczkodawca będzie miał prawo anulować promocyjne warunki chwilówki i obciążyć Cię opłatami w standardowej wysokości.

Aby uniknąć dodatkowych kosztów, warto więc dokładnie przemyśleć swoją decyzję. Zaciągnięcie darmowej chwilówki okaże się dobrym pomysłem jedynie wtedy, kiedy masz absolutną pewność, że zdołasz zwrócić pieniądze na czas.

Mity na temat firm pożyczkowych a… naiwność klientów

Wiele krzywdzących opinii na temat pozabankowych pożyczkodawców ma swoje źródło w braku wiedzy klientów oraz ich zbytniej naiwności. Jak pokazują dane szacunkowe, co piąty Polak nie czyta umowy o zobowiązaniu gotówkowym pomiędzy nim, a bankiem. W przypadku pożyczek zaciąganych w instytucjach pozabankowych, odsetek ten może być jeszcze wyższy.

Niestety, konsekwencje takich decyzji bywają bardzo dotkliwe. W przypadku problemów ze spłatą zobowiązania dodatkowe koszty często bywają nieprzyjemną niespodzianką. W takich sytuacjach pożyczkodawca często zyskuje opinię „nieuczciwego” i „niegodnego zaufania”, co jak nietrudno zgadnąć ma niewiele wspólnego z prawdą.

Etyka w firmach pożyczkowych

Współczesny rynek pożyczek pozabankowych to przysłowiowy „temat rzeka”. Poza godnymi zaufania, pożyczkodawcami funkcjonują na nim również firm, których etyka i uczciwość pozostawiają wiele do życzenia. Jak nietrudno zgadnąć - od tych warto trzymać się z daleka.

Jeśli chcesz zapewnić sobie pełne bezpieczeństwo oraz gwarancję, że firma pożyczkowa wywiąże się ze swoich obowiązków, dokładnie przemyśl wybór pożyczkodawcy. Taka analiza ustrzeże Cię przed negatywnymi konsekwencjami i pomoże uniknąć ryzyka oszustwa.

Chcąc wybrać godnego zaufania, uczciwego pożyczkodawcę sprawdź, czy jest on członkiem Polskiego Związku Instytucji Pozabankowych. Organizacja zrzesza firmy, które stosują i promują najwyższe standardy biznesowe i etyczne i którym zależy na zmianie postrzegania branży pożyczek pozabankowych na rynku.

Przede wszystkim zdrowy rozsądek

Zaciągnięcie pożyczki pozabankowej może być doskonałym sposobem na sfinansowanie nieplanowanych wydatków. Zwłaszcza tych, które nie mogą czekać. Aby wyeliminować nieprzyjemne niespodzianki i negatywne konsekwencje swojej decyzji warto wykazać się szczyptą zdrowego rozsądku, odpowiedzialności i wyobraźni. Taki „koktajl” zapewni Ci całkowite bezpieczeństwo i zminimalizuje ryzyko dodatkowych, zbędnych kosztów.