Nie dla niepełnosprawnych

Bolesławianie skarżą się na chodniki niedostosowane dla niepełnosprawnych

Chodnik przy PKS (fot. Bolecnauta)

REKLAMA

"W dniu dzisiejszym byłem świadkiem jak kobieta poruszająca się na akumulatorowym wózku inwalidzkim nie miała możliwości zjechania z chodnika. Nie było by w tym nic nadzwyczajnego, bo w naszym mieście bez barier, jest takich miejsc bardzo dużo. Jednak miejsce to jest oddane do użytkowania w niedalekiej przeszłości. Jest to przy nowo oddanym do użytku dworcu autobusowym od strony ulicy Dolne Młyny. Zamiast usuwać takie bariery, tworzy się kolejne i to w takim miejscu.
Czy ktoś z miejskich urzędników odbierał do użytku te nowe miejsca? Pewnie tak. Zupełnie bez wyobraźni."

Tak napisał do nas Bolecnauta, który przysłał powyższe zdjęcie. Nie pierwszy raz zwracacie naszą uwagę na to, jak projektanci i wykonawcy galerii przy nowym dworcu PKS potraktowali niepełnosprawnych. Nie ma podjazdów do niektórych sklepów, a dotarcie do galerii na wózku od strony targowiska jest bardzo trudne. Bezsensowny jest także brak chodnika na przejściach między dworcem PKS a przejściem dla pieszych przy komendzie straży pożarnej. Trawnik jest wydeptanym błotem, bo piesi i tak tamtędy chodzą.

PKS Bolesławiec nie miał wpływu na tego typu rzeczy w projekcie, jest najemcą tak samo jak pozostałe firmy w galerii. 

Wykonawca twierdzi że wykonał budowę zgodnie z projektem, ale planuje poprawki.

- Rozważamy zrobienie zjazdu od strony targowiska, musimy to jednak najpierw zaprojektować i zatwierdzić - mówi dla Bolec.Info Paweł Ciastowicz jeden z właścicieli galerii. - Jesteśmy otwarci na sugestie bolesławian dotyczące racjonalnych zmian takich jak obniżenie chodnika itd. Propozycje prosimy kierować pod adres mailowy [email protected].