Od dwóch lat z inicjatywy bardzo utalentowanej tenisistki stołowej Moniki Nawrockiej działała w Gierałtowie sekcja tenisa stołowego. Zespół znakomicie zaprezentował się w VI lidze w 2016/2017 roku i awansował do V ligi. Mecze tenisa rozgrywał o dziwo nie w Gierałtowie, ale w zimnej sali byłego klasztoru w Nowogrodźcu. Dopiero po awansie do V ligi zawodnicy promujący Gierałtów i Gminę Nowogrodziec swoje mecze zaczęli rozgrywać w sali Szkoły Podstawowej w Gierałtowie.
Monika Nawrocka postanowiła utworzyć szkółkę tenisa stołowego, do której zapisało się kilkanaście osób. Szkoła za zgodą dyrektora udostępniła na treningi i naukę młodych adeptów posiadaną salę gimnastyczną. Zajęcia rozpoczęły się we wrześniu 2017 roku i trwały kilka miesięcy. Same treningi nie wystarczą, młodzi zawodnicy powinni mieć odpowiednie rakietki do tenisa stołowego, dobre stoły tenisowe i możliwość wyjazdu na zawody tzw. WTKi aby zobaczyć jakie robią postępy w stosunku do rówieśników z innych klubów.
- Wystąpiliśmy z wnioskiem do Rady Miejskiej, do burmistrza Roberta Relicha o dofinansowanie naszej sekcji, o dofinansowanie treningów i meczów najmłodszych zawodników, abyśmy mogli kupić im klubowe stroje z logo Gminy Nowogrodziec, dobre rakietki do tenisa stołowego, stół pingpongowy i opłacić chociaż częściowo koszty wyjazdów - mówi Monika Nawrocka. - Biorąc przykład z TOP Bolesławiec chciałam, aby najmłodsi zawodnicy grali w przyszłości w rozgrywkach VI ligi. Dwa razy dostaliśmy odmowną, naszym zdaniem nieuzasadnioną, decyzję o braku finansowania naszej sekcji - mówi.
- Tak dalej nie mogliśmy tego ciągnąć. Albo coś robimy dobrze, albo nie robimy w ogóle. Przykre, ale z braku zainteresowania burmistrza, który nie miał czasu nawet na to, aby się z nami spotkać, zdecydowałam się zakończyć treningi z najmłodszymi tenisistami stołowymi, rozwiązać klub i wycofać go z rozgrywek VI ligi w regionie jeleniogórskim. Nasi zawodnicy są bardzo zniesmaczeni decyzjami burmistrza i Rady Miejskiej. Nasza pasja została przez urzędników zabita - dodaje.
- Za salę gimnastyczną na prowadzenie treningów dzieci dyrektor Szkoły Podstawowej w Gierałtowie nie pobierał żadnych opłat - mówi burmistrz Robert Relich. - Faktycznie klub nie dostał żadnego dofinansowania, ale my mamy inną koncepcję na prowadzenie tego typu zajęć. Powinno tym się zająć Gminne Centrum Kultury i Sportu w Nowogrodźcu i tylko przez centrum mogą być podobne zajęcia realizowane i finansowane - dodaje.
Tenis stołowy to sport, który łączy rozwój fizyczny i psychiczny każdego gracza. Jest sportem, który uprawia najwięcej zawodników na świecie. Jest to sport stosunkowo tani, ale aby nauczyć się dobrze grać wymaga sporo treningu i profesjonalnego trenera, najlepiej grającego zawodnika. Tenis sportowy uczy walki i taktyki, pomaga w szkole i motywuje do zwycięstwa. Trening jest zawsze nagrodą za włożoną pracę w nauce. Dzięki tenisowi uczniowie mogą zobaczyć wiele ciekawych miejsc, poznać ciekawych ludzi i nawiązywać sportowe przyjaźnie.
Uprawianie tej dyscypliny sportowej daje możliwość wyjazdów na obozy sportowe, które są świetną formą aktywnego spędzania wakacji. Z każdego wyjazdu wraca się pozytywnie nastawiona do życia, przywozi dużo dobrej energii oraz wspomnień. Dla wielu tenisistów sala gimnastyczna stała się drugim domem. A trenujący zawodnicy stają się prawdziwymi przyjaciółmi na całe życie.
~Szarobrązowa Kolkwicja napisał(a): W Gierałtowie w szatni wody nie ma, ale jak popada to mogą się wykąpać na boisku
~~Złocistorudy Osteospermum napisał(a): Wykroty - szkoła bez boiska.
Milików - boisko bez szkoły.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).