Off-Road Bolesławiec w Kotlinie Kłodzkiej

Bolesławieccy fani jazdy po bezdrożach odwiedzili Kłodzko i okolice.

Off-road Bolesławiec w Kotlinie Kłodzkiej (fot. Daria Wojtowicz)

Zbiórka w Jodłowniku, przejazd przez Jemna, Srebrną Górę, twierdza zaliczona. Potem Mikołajów , Bardo, w Laskówce pierwsza awaria, urwana końcówka drążka kierowniczego. Szósty zmysł ? Kierowca zabrał ze sobą akurat tą część. Wymiana zajeła ok. piętnastu minut ale żeby dzieci miały zabawę, rozpalono ognisko z pieczeniem kiełbasek. Malownicza trasa przez Skrzynkę, Trzebieszowice, Radochów, Lądek Zdrój i Złoty Stok.

Nocowanie w Hotelu w Kłodzku u podnóża twierdzy. Wieczorem wszyscy się spotkali na wspólnej biesiadzie, która trwała do późnych godzin.
Rano po śniadaniu kolejny etap wyprawy. Pierwszym punktem programu sobotniego było zwiedzanie kompleksu „Riese” , rozmiar budowli w połączeniu z multimedialnymi projekcjami  największe wrażenie wywarł na najmłodszych uczestnikach wyprawy..
Bezdrożami, szlakami w Górach Sowich, przez Głuszycę , grupa miłośników offroadu dotarła do tzw. hałdy nieczynnej kopalni węgla „Wiesław” - Biały Kamień. Tam dali upust swoim fantazjom , sprawdzili swoje umiejętności oraz możliwości swoich maszyn. Pomimo chłodu i porywistego wiatru było bardzo gorąco. Do wyprawy aktywnie przyłączyli się wspaniali goście , Adam Malerowicz – prezes Dream Team Zielona Góra , razem z rodziną. Adam zdradził swoje malownicze trasy za co należą mu się serdeczne podziękowania. Zaszczycili nas również swoją obecnością goście z Lubina i Chocianowa.
Wieczorem po gorącym pożegnaniu wszyscy rozjechali się do domów.

zdjęcia: Daria Wojtowicz