Sąd stara się pracować normalnie

Pracownicy Sądu Rejonowego chorują - trwa protest w sprawie podwyżek

Sąd Rejonowy w Bolesławcu (fot. Bolec.info)

REKLAMA

Wczoraj w Sądzie Rejonowym w Bolesławcu nie było obecnych 17 z 41 urzędników, pomimo tego odbyło się 8 zaplanowanych na ten dzień wokand, w skali całego sądu odwołano jedynie z przyczyn obiektywnych kilka rozpraw. Nieobecni pracownicy przedłożyli zwolnienia lekarskie.

Dzisiaj, w środę, nie przyszły do pracy 24 osoby z wydziałów orzeczniczych i z pionu administracyjnego oraz spośród asystentów sędziów.  Na dzisiaj zaplanowane jest 5 wokand i pomimo tych nieobecności wszystkie rozprawy się odbędą.   

Pozostali obecni w pracy urzędnicy starają się zapewnić bieżącą obsługę interesantów. Wszyscy aktualnie zatrudnieni sędziowie, asesor i referendarze również są w pracy.

-  Będziemy się oczywiście starać, aby w najbliższych dniach odbyły się wszystkie sprawy o charakterze pilnym, np. aresztowe, sprawy w wydziale rodzinnym, dotyczące interesów dzieci - mówi dla Bolec.Info Joanna Moroz-Korycka, Prezes Sądu Rejonowego w Bolesławcu. -  Jeżeli zaistnieje konieczność odwołania rozpraw, informacje o tym pojawią się na stronie internetowej naszej sądu www.boleslawiec.sr.gov.pl. Prosimy osoby zainteresowane, aby śledziły aktualizacje na stronie. Dołożymy wszelkich starań, aby wszelkie odwołane ewentualnie sprawy były przekładane na najbliższe możliwe terminy i strony procesowe będą o tym informowane.

- Na bieżąco monitorujemy sytuację i podejmujemy odpowiednie działania, aby jak najwięcej spraw zostało rozpatrzonych - mówi pani prezes. - Prosimy petentów o wyrozumiałość w tej trudnej sytuacji. Kadra urzędnicza naszego sądu jest wysoko wyspecjalizowana, wykonuje na co dzień odpowiedzialną i trudną pracę, a otrzymywane wynagrodzenia nie były podwyższone od kilku lat i nie są adekwatne do stawianych przed urzędnikami zadań.

Wrócimy do sprawy.