Można zrobić wesele na 50 par? Można! Na pomysł Wedding Night wpadli ponad rok temu Krzysztof Krzemiński doskonale znany w Polsce jako DJ Jegomość, oraz Katarzyna Szelejewska - właścicielka i manager Stodoły w Ołoboku - sali weselnej, w której terminy trzeba rezerwować z ogromnym wyprzedzeniem.
Dzięki ich współpracy już rok temu do położonego w Borach Dolnośląskich Ołoboku zjechały pary młode nie tylko z okolic, ale i z Pomorza, Wrocławia, Warszawy czy Berlina. Charytatywna impreza wypaliła do tego stopnia, że jesianią sprzedaż wstępu na drugą edycję zakończyła się w kilka godzin a chętnych było mnóstwo. W imprezę włączyli się także sponsorzy i rozmaici ludzie z branży ślubnej, którzy pracowali dla Wedding Night charytatywnie.
Dzięki temu tegoroczną edycję dokumentował bardzo znany fotograf ślubny ze Szczecina, Łukasz Popielarz, filmował Szymon Wasylów z Redwedding a gości zabawiali DJ Jegomość, DJ Ogniomistrz oraz Zespół BAD. O wystrój sali zadbały Pastelowe Kwiaty & Bibeloty i był nawet tort weselny i słodki bufet od Tortów z Bolesławca i fotobudka ForFunBudka.
Zobaczcie jak było:
- Cieszymy się z sukcesu i powodzenia tej imprezy - mówi Katarzyna Szelejewska ze Stodoły w Ołoboku (która też wystąpiła w ślubnej sukni). - Ludzie chcą pomagać i działać charytatywnie a my dajemy im przy okazji możliwość świetnej zabawy. Mnóstwo radości i pozytywnych emocji - uwielbiamy to.
Podczas Wedding Night można było wygrać tort weselny, sesję z Łukaszem Popielarzem i wiele innych nagród.
Już znany jest termin następnej imprezy, odbędzie się ona 18 stycznia 2020 roku (zapisy będą w grudniu 2019) w przyszłym tygodniu odbędzie się licytacja 2 pierwszych biletów na Wedding Night III a dochód z niej w całości zostanie przeznaczony na leczenie trzyletniej Zuzi.
Chcecie pomóc Zuzi? Kliknijcie TUTAJ.
Patronat na imprezą objął portal Bolec.Info.
Kliknij TUTAJ i zobacz Wedding Night oraz wypowiedzi uczestników i organizatorów na vlogu Szymona Wasylówa.
Katarzyna Szelejewska i Krzysztof Krzemiński.
Zdjęcia: Łukasz Popielarz Fotografia
~~Malinowy Nachyłek napisał(a): Ta sala jest bardzo trudna do fotografowania. Wielokolorowe oświetlenie LED powoduje takie właśnie efekty jak na zdjęciu pani właścicielki z prowadzącym. Twarze koloru purpurowego. A co lepszych zdjęć to jest tego sporo i u naszych rodzimych fotografów weselnych. Do artykułu dodane są cztery zdjęcia, każde inne pomimo tego, że zostały zrobione na tej samej sali. A to przeciętny Kowalski powinien zauważyć,
~~Czerwonobrązowy Miskant napisał(a): i tak naprawdę anonimy prawidłowo oceniają te kiepskie fotki
Bernard napisał(a):~~Malinowy Nachyłek napisał(a): Ta sala jest bardzo trudna do fotografowania. Wielokolorowe oświetlenie LED powoduje takie właśnie efekty jak na zdjęciu pani właścicielki z prowadzącym. Twarze koloru purpurowego. A co lepszych zdjęć to jest tego sporo i u naszych rodzimych fotografów weselnych. Do artykułu dodane są cztery zdjęcia, każde inne pomimo tego, że zostały zrobione na tej samej sali. A to przeciętny Kowalski powinien zauważyć,
Bzdury, wielokrotnie fotografowałem w tej sali, jest jednym z najprzyjemniejszych i najłatwiejszych miejsc do fotografowania jeśli chodzi o nasz teren.
Kolory oświetlenia sali... ich się już nie prostuje, zachowuje się prawdziwą kolorystykę imprezy. To zupełnie naturalna sprawa, że na zdjęciach z imprez, na których jest jakaś dynamika światła pozostawia się tę różnorodność w postprodukcji.
Nie ma złego ani dobrego światła, jest ciekawe i nudne. Niezmienne jest nudne i materiał zrobiony w świetle niezmiennym jest często nudny.
Łukasz jest świetnym fotografem grającym w zupełnie innej lidze niż nasza rodzima.
Świetną sprawą jest to, że ktoś z nazwiskiem, doskonale rozpoznawalny w branży ślubnej, bezinteresownie przyjechał wesprzeć swoją pracą charytatywną imprezę w Ołoboku.
Zmoderowano 27.01.2019 godz.12:37 - powód: (moderator)
~~Ognistorudy Pomidor napisał(a):Żartowałem.Kiedyś przymierzałem się wynająć Jegomościa do wynajęcia na wesele,ale jak mi powiedział,że puszczanie muzyki z laptopa i z cd ,to żadna różnica dla słuchaczy ,to zrezygnowałem.Tak więc nie podejrzewam go o to by puszczał muzykę z winyli.~~Bladozielona Kolczurka napisał(a): puszczanie muzyki z winyli i ta długa broda może doprowadzić do tragedii. To łamanie podstawowych przepisów bhp.
aby tylko opluć jadem....takie posty nie powinny byc publikowane...
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).