Trzy zdarzenie drogowe w pobliżu Lubania w niedzielę 19 maja.
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w niedzielny poranek około 9. w Pobiednej na ul. Dworcowej. Zderzył się tam bus z osobówką. Kierująca samochodem osobowym przez zespół ratownictwa medycznego została przewieziona do szpitala. Zdjęcia dzięki użytkownikom Zello i grupie Lwówek na sygnale.
Około 16.45 w Kościelniku Górnym motocyklista po manewrze wyprzedzania stracił kontrolę nad jednośladem, co zakończyło się upadkiem.
- Wyprzedził mnie i trzy auta na przejeździe kolejowym. Za zakrętem już leżał – informował nas Pan Bogdan
Niestety nie wiemy jak to zdarzenie zakończyło się dla motocyklisty. Panu Bogdanowi dziękujemy za zdjęcia.
Do najgroźniejszego zdarzenia doszło około 20. na drodze wojewódzkiej 357 w Radogoszczy na wysokości szkółki drzew i krzewów. Według kobiety, która była świadkiem potrącenia, kierowca zielonego audi z dużą prędkością potrącił mężczyznę poruszającego się poboczem po czym zbiegł z miejsca zdarzenia.
Według innych mieszkańców Radogoszczy, którzy informowali nas o sprawie, między mężczyznami był konflikt i potrącenie mogło nie być przypadkowe. Kobieta, która była świadkiem zdarzenia potwierdza te przypuszczenia
- To było na pewno umyślne i nie było przypadkowe potrącenie. Po potrąceniu na pewno dodał gazu i zbiegł z miejsca zdarzenia. - usłyszeliśmy od kobiety.
Według naszych informacji jeszcze tego samego dnia kierowca audi został zatrzymany przez policję. Policja prowadzi dochodzenie celem którego jest ustalenie faktycznego przebiegu zdarzenia.
Potrącony mężczyzna z urazami kończyn i głowy został przetransportowany do lubańskiego szpitala, gdzie spędził noc pod opieką lekarzy.
Zaraz po publikacji materiału odezwał się do nas kierowca audi, który wyjaśnił, że na policję zgłosił się sam i złożył tam obszerne zeznania. Według niego potrącony mężczyzna rzucił się mu na maskę i był pod wpływem alkoholu.
- Na policję zgłosiłem się sam zaraz po tej sytuacji, zostałem poddany testom na alkohol i narkotyki, które wykazały że jestem całkowicie trzeźwy - mówi kierowca audi. Złożyłem zeznania z których jasno wynika, że on podłożył się pod auto – dodaje.
Apelujemy o ostrożność! Uwaga! Szaleńcy na drogach!
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).