Znów ewakuacja w Bolesławcu

Banda kompletnych ...i. 3 granaty moździeżowe, których maksymalny promień skutecznego rażenia nie przekracza 30 m upoważnia do zamknięcia i ewakuacji sporego kwartału miasta?!!! Tu ludzie nie tylko mieszkają, ale też pracują i płacą naprawdę spory podatek od nieruchomości pod działalność (mieszkańcy mają za Fred). Kto mi zwróci za utracony zarobek przez idiotyczną ewakuację z miejsca oddalonego dobre 300 m od znaleziska, chronionego kilkoma rzędami solidnych kamienic? No chyba, że znaleziono tam bombę pofobná do tej zrzuconej na Hiroszimę. Wtedy ok, ale takiego info nie było.

Zastosowana autokorekta

~Chabrowa Lnica napisał(a): Banda kompletnych ...i. 3 granaty moździeżowe, których maksymalny promień skutecznego rażenia nie przekracza 30 m upoważnia do zamknięcia i ewakuacji sporego kwartału miasta?!!! Tu ludzie nie tylko mieszkają, ale też pracują i płacą naprawdę spory podatek od nieruchomości pod działalność (mieszkańcy mają za Fred). Kto mi zwróci za utracony zarobek przez idiotyczną ewakuację z miejsca oddalonego dobre 300 m od znaleziska, chronionego kilkoma rzędami solidnych kamienic? No chyba, że znaleziono tam bombę pofobná do tej zrzuconej na Hiroszimę. Wtedy ok, ale takiego info nie było.

Po pierwsze to nie obraażaj innych jak nie jesteś w temacie,a po drugie co napisałbyś jakby w ziemi był dużo większy niewybuch? Pewnie .... a mogli zabezpieczyć itd. W przeciwieństwie do ciebie oni znają się na pracach min. z niewybuchami.Dzięki saperzy.

Ewakuacja miejsc oddalonych o 300 m, podczas gdy spokojnie można podjechać 100 m od niewybuchów od strony ul. Jana Pawła świadczy o tym, że jeden pedał z drugim narysował mapkę z dupy bo mu kobieta lekkich obyczajow ładny kształt wychodził.

Zastosowana autokorekta

~~Bananowa Aksamitka napisał(a):

~Chabrowa Lnica napisał(a): Banda kompletnych ...i. 3 granaty moździeżowe, których maksymalny promień skutecznego rażenia nie przekracza 30 m upoważnia do zamknięcia i ewakuacji sporego kwartału miasta?!!! Tu ludzie nie tylko mieszkają, ale też pracują i płacą naprawdę spory podatek od nieruchomości pod działalność (mieszkańcy mają za Fred). Kto mi zwróci za utracony zarobek przez idiotyczną ewakuację z miejsca oddalonego dobre 300 m od znaleziska, chronionego kilkoma rzędami solidnych kamienic? No chyba, że znaleziono tam bombę pofobná do tej zrzuconej na Hiroszimę. Wtedy ok, ale takiego info nie było.

Po pierwsze to nie obraażaj innych jak nie jesteś w temacie,a po drugie co napisałbyś jakby w ziemi był dużo większy niewybuch? Pewnie .... a mogli zabezpieczyć itd. W przeciwieństwie do ciebie oni znają się na pracach min. z
niewybuchami.Dzięki saperzy.

No całe szczęście, że znalazł się w końcu ":fachowiec" obeznany w temacie. W wojsku chociaż byłeś/as? na granatach/granatnikach/ moździeżach się znasz? Wiesz jaka jest ich skuteczność i pole rażenia? No widzę, że tak, hehehe. tak więc zgodnie z Twoja wiedzą twoich idoli organizujących akcję, wybuch ewentualny skierowany byłby w jedną stronę, a w drugą nie. Dlatego z jednej strony zamknięte, a skrzyżowanie z 100 lecia (odległe mniej niż 100 m otwarte. Logika. Ale co ja tam wiem, w prze4ciwieństwie do Ciebie. No i zawieszenia komunikacji w całym mieście. Zawsze to są jednak jakieś oszczędności ;-)

Powiem tyle 37 przedmiotów.

Myslicie ze to koniec z tymi znaleziskami????- oby tego wiecej nie znalezli

Tam był dworzec kolejowy. Więc z pewnością było ukryte dużo amunicji. Powinni byli sprawdzić teren przed rozpoczęciem budowy. Teraz pytanie: czy tam jest bezpiecznie? Czy nie strach będzie robić tam zakupy? Będą jeździły auta ciężarowe, dużo prądu, drgań itp. Czy to może grozić wybuchem???