Odbyła się X sesja Rady Miasta Bolesławiec. Zebrało się 20 radnych i głosowali oni nad szeregiem uchwał, które pomimo różnej tematyki były ważne z perspektywy mieszkańców.
Wśród uchwał była zmiana budżetu, która wynikała z przymusu realizacji reform ogólnopolskich.
Sesja była również wypełniona sprawozdaniami z pracy komisji oraz organów urzędowych.
Największe emocja wzbudziła dyskusja o szkolnictwie podczas której został poruszony temat wyrównania kwoty dodatku funkcyjnego za "wychowawstwo" klas. Radny Maciej Małkowski przywołał protokół rozbieżności z rozmów między władzami miasta a związkami. Rozbieżności te wynikają z nowych kwot dodatków z rozporządzenia płacowego uchwalonego przez Sejm RP. Kwota nowego dodatku wynosi 300 zł.
Miasto zaproponowało 200 zł dla opiekunów przedszkolnych i 300 zł dla nauczycieli. Subwencja z Ministerstwa wynosi 519 100 złotych. Jak podała naczelniczka wydziału społecznego Beata Sulska, gmina będzie musiała dołożyć między 200 a 600 tysięcy zł z budżetu.
Planowane podwyżki miały być zapewnione przez rząd jednak koszt spełnienia zadań spadł na samorządy - o tej kwestii mówił wiceprezydent miasta, Kornel Filipowicz.
Radna Impulsu Miasta - Iwona Bojko, poprosiła o wyliczenie ilu jest opiekunów grup przedszkolnych oraz jaki byłby koszt wyrównania dodatków do 300 złotych, do kwoty takiej jak dodatek dla nauczycieli.
Przewodniczący Rady Miasta Jarosław Kowalski zaznaczył, że wyrównanie kwot dodatkowo obciąży budżet, który i tak został obciążony zmianą oświatową, czyli obecnymi narzuconymi przez rząd kwotami dodatków. wynoszących 300 złotych dla nauczycieli.
Radni Impulsu Miasta wskazywali na fakt, że chodzi o konkretną kwotę w przypadku pieniędzy tylko dla opiekunów przedszkolnych. Jednym z argumentów były również negatywne sygnały od przedstawicieli oświaty, które dotarły do radnych klubu.
Po wymianie zdań, głos zabrała ponownie naczelniczka wydziału społecznego, która zwróciła uwagę na to, że nikt z przedstawicieli oświaty nie skontaktował się z wydziałem w sprawie dodatków funkcyjnych oraz zaznaczyła, że realizacja projektów stomatologicznych skierowanych do dzieci i młodzieży jest w tej chwili niemożliwa, bo nie ma na to pieniędzy i chętnych.
Na koniec dyskusji o uchwale zostały podana ilość rocznego obciążenia budżetu i różnica wynosiłaby 83 tysiące złotych rocznie. Zakończeniem był głos wiceprezydenta, który wspomniał o tym że zwiększenie dotacji na szkolnictwo publiczne automatycznie zwiększy dotacje dla niepublicznych szkół i przedszkoli, które również pochodzą z budżetu gminy miejskiej. Powrócił do tematu programu opieki zdrowotnej w szkołach, gdzie w ramach opieki stomatologicznej na około 40 gabinetów stomatologicznych pojawił się jeden przedstawiciel. Wiceprezydent zaznaczył również o tym, że realizacja zadań rządowych jest "zepchnięta" na budżet samorządowy.
W głosowaniu nad uchwałą w której chodziło o zwiększenie dodatków funkcyjnych do ustawowych 300 złotych dla nauczycieli oraz proponowanych 200 złotych dla wychowawców grup przedszkolnych wzięło udział 19 radnych z czego 3 głosy były przeciwne, jeden głos wstrzymujący. Przeciwko uchwale byli radni Impulsu Miasta.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).