Komendant Główny Policji gen. insp. Jarosław Szymczyk oraz kierownictwo polskiej Policji stanowczo sprzeciwiają się atakowaniu policjantów w jakiejkolwiek formie - czy to fizycznej, czy poprzez hejt i wyzwiska.
W związku z wydarzeniami, które miały miejsce po interwencji przeprowadzonej przez policjantów i zakończyły się śmiercią mieszkańca Konina, pragniemy podkreślić, że zdecydowana większość społeczeństwa zachowuje w obliczu tej tragedii właściwą postawę. Charakteryzuje się ona spokojnym oczekiwaniem na oficjalne ustalenia śledczych i jest daleka od jakichkolwiek domysłów, niepopartych żadnymi dowodami.
Niestety część osób, nie potrafiąc uszanować zarówno tragedii rodziny, jak i codziennej, ciężkiej, często ofiarnej służby policjantów, już zdaje się wydała wyrok na policjanta, który podczas interwencji użył broni palnej.
Zdecydowanie przeciwstawiamy się takim zachowaniom, jasno podkreślając, iż nie ma przyzwolenia Komendanta Głównego Policji ani kierownictwa polskiej i wielkopolskiej Policji na fizyczne i werbalne ataki na policjantów oraz propagowanie hejtu i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji w Internecie.
Kierownictwo Policji od początku wspiera i będzie wspierać policjanta, który przeprowadzał interwencję wobec 21-latka, zapewniając mu wszelką pomoc – również prawną i psychologiczną. Dalsze decyzje w tej sprawie będzie podejmowała niezależna Prokuratura i ewentualnie Sąd, które z pewnością nie będą się kierować zachowaniami oraz opiniami pijanych i agresywnych chuliganów. W świetle prawa i oceny kierownictwa polskiej Policji nasz policjant jest niewinny, a przebieg podjętej interwencji wyjaśni szczegółowe, niezależne śledztwo prowadzone przez Prokuraturę.
Każdy policjant kieruje się hasłem „Pomagamy i chronimy” zdając sobie sprawę, że narażając swoje życie służy obywatelowi. Użycie broni służbowej to ostateczność i występuje najczęściej w obronie własnej i innych osób. Należy przy tym pamiętać, że nie tylko policjanci zobowiązani są działać zgodnie z prawem, ale i każdy obywatel ma również obowiązki określone w przepisach, w tym m in. obowiązek zachowania zgodnego z prawem.
Należy pamiętać, że każdy, kto podnosi rękę na policjanta, znieważa go lub oczernia w oczach opinii publicznej, powinien liczyć się z konsekwencjami prawnymi i zdecydowaną reakcją ze strony Policji.
~~Sinoniebieska Piwonia napisał(a):~Fioletowoczarny Powojnik napisał(a): Wypowiedz posterunkowego pokazuje jak bardzo ma w nosie zwyklych obywateli i ze wszystko mu wolno. Brawo
Nie jestem żadnym policjantem. Natomiast sprawdza się przysłowie "Uderz w stół, a nożyce się odezwą". No i odezwała się patologia, którą zabolało parę słów prawdy. Jestem nawet pewien, że na policję mówisz "psy", to wasz język.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).