12 września na boisku w meczu piłki nożnej o mistrzostwo IV ligi w Osiecznicy miejscowy Leśnik podejmował drużynę Kuźni Jawor Mecz zakończył się porażką drużyny Leśnika Osiecznica 1:2(1:2).
Drużyna Leśnika mecz rozpoczęła z dużym animuszem. W ciągu kilku minut piłkarze stworzyli trzy stu procentowe sytuacje podbramkowe, ale ani jednej nie zamienili na bramki. Goście cofnęli się do obrony. Kiedy wydawało się, że Leśnik musi objąć prowadzenie, goście zaatakowali z kontrataku i w pierwszej swojej akcji zdobyli bramkę.
Była to dziesiąta minuta spotkania. Gospodarze byli tym bardzo zaskoczeni, próbowali dalej atakować aby zdobyć wyrównującą bramkę. Większość akcji prowadzone było prawą stroną boiska, bo prawoskrzydłowy łatwo wygrywał pojedynki jeden na jeden. z obrońcą.Jego dośrodkowania były groźne ale nie wykorzystane przez napastników Leśnika.
Przyszła 20 minuta i znowu błyskawiczny kontratak drużyny gości prawą stroną boiska i napastnik gości strzela w pozycji sam na sam z bramkarzem drugą bramkę. 0:2 to już prawdziwy szok dla gospodarzy.
Goście grają szybciej w kontrataku i skuteczniej. Gospodarzy ratuje bramkarz, który po kolejnym kontrataku, wygrywa pojedynek sam na sam z napastnikiem gości. To, że niewykorzystane sytuacje mszczą się widzieliśmy już przedtem.
Po tej akcji gości gospodarze w szybkim ataku tym razem prowadzonym lewym skrzydłem boiska, zdobyli kontaktową bramkę. Zamiast 0:3 było 1;2.była to 30 minuta meczu.
Piłkarze Leśnika starali się jeszcze do przerwy doprowadzić do remisu, ale byli nieskuteczni i chwilami bezradni. Goście grali mądrze taktycznie i nie pozwolili sobie strzelić bramki. Wynik 1:2 dawał nadzieję gospodarzom, nie tylko na remis, ale także zwycięstwo.
Kibice byli przekonani, że gospodarze po przerwie rzucą się do ataku i szybko doprowadzą do wyrównania. Nic z tych rzeczy. Goście grali bardzo rozważnie w obronie i byli bardzo groźni w ataku. Nie wykorzystywali jednak stwarzanych sytuacji. Gospodarze walczyli ambitnie ale byli w niektórych akcjach wolniejsi od gości. W końcówce, na pięć minut przed końcem meczu, gości od straty bramki uratowała poprzeczka.
Gospodarze mimo kilku zmian wprowadzonych po przerwie nie znaleźli sposobu na strzelenie bramki. I musieli pogodzić się z porażką. Reasumując trzeba stwierdzić, że drużyna z Jawora w przekroju całego meczu była lepszym zespołem i zasłużyła na zwycięstwo. Gospodarze będą musieli przełknąć gorycz porażki. Mają szanse się zrehabilitować w kolejnych meczach.
Mecz oglądało blisko 200 osób. Niepotrzebnie niektórzy kibice używali wulgarnych słów w stosunku do prowadzących spotkanie sędziów z okręgu wrocławskiego. Pracę sędziów należy ocenić pozytywnie.
Poniżej aktualna tabela:
M | Pkt | Br | Z.R.P. Razem | Z.R.P. Dom | Z.R.P. Wyjazd | ||
1 | Karkonosze Jelenia Góra | 7 | 19 | 18-5 | 6-1-0 | 3-1-0 | 3-0-0 |
2 | Chrobry II Głogów | 7 | 16 | 17-4 | 5-1-1 | 4-0-0 | 1-1-1 |
3 | Stal Chocianów | 7 | 15 | 18-9 | 5-0-2 | 3-0-0 | 2-0-2 |
4 | Leśnik Osiecznica | 8 | 14 | 18-15 | 4-2-2 | 2-1-1 | 2-1-1 |
5 | Prochowiczanka | 8 | 13 | 17-10 | 4-1-3 | 3-0-1 | 1-1-2 |
6 | Orkan Szczedrzykowice | 8 | 13 | 6-10 | 4-1-3 | 3-1-0 | 1-0-3 |
7 | Konfeks Legnica | 8 | 12 | 14-9 | 3-3-2 | 2-2-0 | 1-1-2 |
8 | Kuźnia Jawor | 8 | 12 | 12-16 | 4-0-4 | 1-0-2 | 3-0-2 |
9 | Gryf Gryfów Śląski | 7 | 11 | 14-9 | 3-2-2 | 1-1-1 | 2-1-1 |
10 | Sparta Rudna | 8 | 11 | 16-12 | 3-2-3 | 2-1-1 | 1-1-2 |
11 | Mewa Kunice | 8 | 11 | 17-17 | 3-2-3 | 1-0-3 | 2-2-0 |
12 | Apis Jędrzychowice | 7 | 10 | 16-10 | 3-1-3 | 1-1-2 | 2-0-1 |
13 | Odra Ścinawa | 6 | 8 | 12-12 | 2-2-2 | 1-1-1 | 1-1-1 |
14 | Orla Wąsosz | 7 | 8 | 6-8 | 2-2-3 | 0-2-2 | 2-0-1 |
15 | Włókniarz Leśna | 8 | 8 | 9-19 | 2-2-4 | 2-1-1 | 0-1-3 |
16 | Górnik Złotoryja | 8 | 6 | 9-16 | 1-3-4 | 1-2-1 | 0-1-3 |
17 | Sparta Grębocice | 7 | 4 | 13-20 | 1-1-5 | 0-0-4 | 1-1-1 |
18 | Lotnik Jeżów Sudecki | 7 | 4 | 7-21 | 1-1-5 | 1-0-2 | 0-1-3 |
19 | KS Legnickie Pole | 8 | 4 | 13-30 | 1-1-6 | 1-0-3 | 0-1-3 |
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).