Tydzień, który ma się ku końcowi, upłynął pod znakiem zajęć ogniowych. Realizowane były strzelania zarówno z broni indywidualnej, jak i zespołowej. Na obiektach szkoleniowych żołnierze 10 Brygady Kawalerii Pancernej (10BKPanc) doskonalili swój kunszt wojskowy, a ich dowódcy mieli możliwość sprawdzenia poziomu wyszkolenia na poszczególnych szczeblach.
Czołgiści z 1 batalionu, których można było spotkać na Strzelnicy Bojowej Czołgów, a kolejnego dnia na pasie taktycznym, brali udział w kierowaniu ogniem w obronie, odpowiednio najpierw na szczeblu plutonu, następnie na szczeblu kompanii.
Zajęcia kierowania ogniem plutonu czołgów mają na celu doskonalenie umiejętności dowódców plutonów w planowaniu, organizowaniu i kierowaniu plutonem w czasie obrony. Jest to również sprawdzenie wyszkolenia taktyczno- ogniowego tych plutonów.
„Dowódcy plutonów bardzo dobrze sobie radzą, potwierdza to skuteczność ognia plutonów- cele niszczone są w 100%. Poziom ich wyszkolenia jest wynikiem wytężonej pracy, między innymi również podczas szkolenia na symulatorach, a także odpowiedniego przygotowania sprzętu do zajęć" - podsumowuje kpt. Jakub Słobodzian - kierownik zajęć podczas kierowania ogniem plutonu czołgów.
Kolejne zmaganie dla czołgistów to kierowanie ogniem kompanii w obronie. ,,Kompania prowadziła ogień podczas wycofywania się na kolejnych rubieżach ogniowych. Trudność polega na tym, że w czasie prowadzenia ognia z czołgów, zarówno w natarciu, jak i w obronie, podczas przemieszczania się, czołgi musza utrzymać linię bojową, spełniając w ten sposób wymóg warunków bezpieczeństwa. Wycofując się, załogi mają ograniczone możliwości prowadzenia obserwacji. W czołgu Leopard 2A4 nie ma kamery do jazdy wstecz. Dowódca prowadzi cały czas kierowcę i jednocześnie kieruje działaniem całej załogi”.
Poza czołgistami, przy Wzgórzu Prezydenckim, szkolili się również żołnierze z dywizjonu artylerii samobieżnej, którzy strzelali z samobieżnych haubic 2S1 Goździk. „Istotą takiego treningu jest przygotowanie między innymi obsług dział do wykonania zadań ogniowych, w różnych warunkach, a tutaj realizujemy je w dzień i w nocy”-dodaje ppłk Marek Lewandowski.
Treningi kierowania ogniem przygotowują dywizjon artylerii samobieżnej do wykonywania zadań wsparcia ogniowego pododdziałów ogólnowojskowych Brygady.
~~Brunatnoczarna Maciejka napisał(a): Strzelali, strzelali a później domy pękają. W gminie gromadka strzały mocno odczuwalne.
Kto później za to odpowie ?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).