Z okazji Dnia Ojca prezentujemy najbardziej poszukiwanych ojców na Dolnym Śląsku i w okolicach

Portrety alimenciarzy z Dolnego Śląska.

Poszukiwani alimenciarze (fot. Bolec.Info/Policja)

REKLAMA

Poniżej możecie zobaczyć portrety mężczyzn, uchylających się od płacenia alimentów, poszukiwanych przez Komendę Wojewódzką Policji we Wrocławiu.

Za złamanie art. 209 Kodeksu Karnego grozi kara grzywny, ograniczenie wolności, a nawet pozbawienie wolności. O popełnieniu takiego przestępstwa można mówić, gdy ojciec ma możliwość wywiązywania się z nałożonych na niego obowiązków, ale tego nie robi. 

Osoby znające miejsce pobytu lub posiadające informacje, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca pobytu poszukiwanych proszone są o kontakt z najbliższą komendą policji lub numerem 112.

Zgodnie z nowym przepisem Kodeksu pracy (tj. art. 282 par. 3) pracodawca, który zatrudniania "na czarno" dłużników alimentacyjnych zalegających ze spłatą swoich należności za okres dłuższy niż 3 miesiące lub wypłaca im wynagrodzenie wyższe od wynikającego z treści umowy bez dokonania potrącenia na poczet alimentów, podlega grzywnie od 1,5 do 45 tys. zł.

Ale uwaga! Z treści przepisu wynika, że podwyższoną karę poniosą tylko ci pracodawcy, którzy ukrywają dochody osób, wobec których toczy się jednocześnie egzekucja świadczeń alimentacyjnych oraz egzekucja należności budżetu państwa (tj. gdy alimenty wypłacane są już z funduszu alimentacyjnego).