Dworzec kolejowy w Nowogrodźcu jest nieczynny od 2007 roku, czasami przejeżdżają obok niego tylko składy towarowe. Jego budynek jest dziś częściowo zamieszkany, lecz reszta obiektu - zwłaszcza magazyn - pozostaje opuszczona. Stan elewacji dworca pozostawia, łagodnie mówiąc, wiele do życzenia. Istnieje jeszcze drewniana wiata nad zarośniętym peronem, jednak jest już na tyle zniszczona, że może stwarzać zagrożenie dla ludzi. Na dworcu wisi jeszcze tablica z nazwą miasta, lecz i ona przedstawia sobą raczej pesymistyczny widok. Podobnie wygląda, niestety, cała linia kolejowa z Zebrzydowej do Jeleniej Góry, wiodąca przez Nowogrodziec, Lwówek Śląski i Wleń.
Początki nowogrodzieckiego dworca nie zapowiadały dla niego takiego losu. Na początku XX wieku kolej była niezwykle popularnym środkiem transportu, którego znaczenie dla europejskiej gospodarki i turystyki było wręcz kluczowe. Nie było gęstej siatki połączeń autobusowych, a na samochód mało kto mógł sobie pozwolić. Na niemieckim wówczas Dolnym Śląsku kolej rozwijała się bardzo intensywnie już od lat czterdziestych XIX wieku. Już w 1842 roku można było pojechać pociągiem z Wrocławia do Oławy, a po trzech latach kolej żelazna dotarła także do Bolesławca. Początek XX wieku to czas budowy wielu kolei podmiejskich, ale też rozbudowy kolei ponadlokalnych. W 1903 roku władze niemieckie zdecydowały o wybudowaniu linii kolejowej na odcinku z Zebrzydowej do Lwówka Śląskiego, dzięki czemu w naszym powiecie powstały trzy nowe przystanki kolejowe - w Ołdrzychowie, Nowogrodźcu i Gościszowie. Koszt budowy samej linii, bez uwzględnienia wydatków na budowę dworców i przystanków, wyniósł ok. 72 576 marek. W ówczesnym Naumburg am Queis, jak Niemcy nazywają Nowogrodziec, dworzec powstał na przedmieściu, przy Bahnhofstrasse (obecna ulica Kolejowa). Nie było to niczym dziwnym - niejeden dworzec na Dolnym Śląsku znajduje się z dala od centrum swojej miejscowości. Jako przykłady można podać np. Tomaszów Bolesławiecki, Środę Śląską, Kłodzko Główne, Chojnów czy Jelenią Górę. Budowa dworca w Nowogrodźcu pochłonęła 61 000 marek - władze miasta na pokrycie większości tej sumy musiały zaciągnąć pożyczkę.
Uroczyste otwarcie dworca nastąpiło 20 lipca 1904 roku, stanowiąc wielkie święto dla całego miasta. Nowogrodzianie mogli od tej pory swobodnie podróżować po całym Dolnym Śląsku, a znajdujące się tam nieliczne zakłady przemysłowe mogły sprawniej pozyskiwać potrzebne im materiały i szybciej eksportować swoje produkty. Dworzec posiadał dwa zachowane do dziś perony oraz opuszczony obecnie magazyn. Przed wojną w pobliżu stacji znajdowała się także gospoda, chętnie otwierająca swoje podwoje przed podróżnymi. Rok wcześniej w pobliżu dworca wybudowano nowy budynek poczty, do dziś pełniący swoją funkcję - doprowadzenie kolei do Nowogrodźca musiało być korzystne także dla pocztowców. Niejedna przesyłka pocztowa mogła być od teraz wysyłana do miejsca przeznaczenia koleją i nie było konieczne uprzednie dostarczanie jej na dworzec w Zebrzydowej. Z Lwówka Śląskiego odchodziły linie kolejowe do Legnicy i Jeleniej Góry, a z Zebrzydowej można było dojechać bez przeszkód w kierunku Drezna i Wrocławia, co jeszcze bardziej otworzyło Nowogrodziec na świat.
Stacja kolejowa w Nowogrodźcu przetrwała wojnę bez większych strat, w odróżnieniu od wielu innych znajdujących się w tym mieście obiektów. Była wykorzystywana do obsługi podróżnych aż do 2007 roku, gdy zamknięta została cała linia kolejowa z Zebrzydowej do Lwówka Śląskiego. Niestety, nie została ona dotąd uruchomiona, a sam budynek dworca wymaga renowacji. Gdyby nie fakt, że stacja jest obecnie budynkiem mieszkalnym, byłaby to zapewne opuszczona ruina, czasem tylko odwiedzana przez miłośników urbexu.
Źródło: R. Simon, Chronik von Naumburg am Queis, Bunzlau 1912.
~~mi napisał(a): Przywrócenie kolei do życia jest sensowne.Pozwoli to na skuteczna walkę z zanieczyszczeniami, których żródłem jest transport samochodowy.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).