Joanna i Sebastian Drozd z dziećmi w ciągu jednej chwili stracilli dach nad głową. Wybuchł pożar ich domu, który pozbawił ich miejsca do życia.. Płomienie strawiły większą część dachu, elewacji oraz wyposażenia domu.
Ogień pojawił się szybko 19 lutego i mimo natychmiastowej akcji okolicznych strażaków, nie udało się go uratować się Na szczęście nikt z domowników nie ucierpiał podczas pożaru.
Mimo olbrzymich strat domownicy pragną ten dom odbudować i znowu w nim zamieszkać. Potrzebują na to środków finansowych, o które z wielką pokorą proszą ludzi dobrej woli.. Spotkaliśmy się z rodziną Drozdów przy spalonym domu 24 lutego. Rozmawialiśmy z nimi o przyszłości i możliwości odbudowy domu.
Wielkie łzy w oczach towarzyszyły rozmowie ale także nadzieje, że przy pomocy ludzi dobrej woli uda im się odbudować ich rodzinny dom materialnie i duchowa. Cała ich rodzina chce małżeństwu z dziećmi, których spotkała ta tragedia pomóc. Brakuje jednak im środków finansowych.Ludzie dobrej woli organizują akcje charytatywne, będziemy o nich informować. Pogorzelcy to wspaniali i pracowici ludzi.
Do akcji pomocy włączył się wójt gminy Osiecznica Waldemar Nalazek i liczni mieszkańcy Ołoboku, którzy będą pogorzelców
Pieniądze prosimy wpłacać na https://zrzutka.pl/g79e
Możecie także wpłać podatek 1 % na: KRS 0000163366 cel szczegolowy 139 Sebastian Drozd.Te dane wpisujemy w zeznaniu podatkowym 1% dla pogorzelców Asi i Sebastiana
Warto pomagać, apelujemy o gest życzliwości.Razem możemy więcej!
Zobaczcie także filmy, na których widać co zostało po pożarze domu rodziny Drozdów i ich rodzinę.
https://drive.google.com/file/d/1TlnAMOmGL2fk5LbnWGWPAJsY9dHjH4r0/view?usp=sharing
~~Jasnobłękitna Kuningamia napisał(a): A w Bolcu i okolicach naiwnych nie brakuje. To chore.
~~Izka napisał(a): Jak widzę ten komentarz że 300 zł za ubezpieczenie to mam wrażenie, że to pisze ciągle jakiś ten sam upierdliwiec. Po pierwsze ubezpieczam dom i jest to dużo, dużo wyższa kwota a po drugie ile razy można to walkować. Stało się jak się stało, może przez te remonty zabrakło im pieniędzy trudno. Każdy kto ma dobre serducho a wierzę że więcej jest nas takich, to pomoże. Znam tą cudowną rodzinę i wiem że zasługują na pomoc jak mało kto. Moje zdanie jest takie, nie chcesz nie pomagaj ale też nie wrzucaj tych okrutnych komentarzy i nie dobijaj ich do końca.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).