Do 89-letniej mieszkanki Bolesławca zadzwonił telefon i osoba podająca się za siostrzenicę powiedziała, że spowodowała wypadek i pilnie potrzebuje gotówki na kaucję. Starsza pani uwierzyła w przedstawioną jej historię i wierząc, że pomaga członkowi rodziny zgodziła się na wydanie pieniędzy.
Seniorka zrobiła wszystko według instrukcji, którą usłyszała w telefonie od rzekomego adwokata siostrzenicy. Po pieniądze przyszedł mężczyzna w maseczce na twarzy. Kobieta straciła swoje oszczędności.
Policjanci przypominają:
Bolesławieccy policjanci regularnie spotykają się z seniorami i omawiają sposoby działania oszustów.
Również podczas spotkań rodzinnych warto rozmawiać z seniorami na temat różnych zagrożeń jakie mogą ich spotkać.
~~Paweł napisał(a): Tyle się gada dookoła od lat o wyłudzeniach na wnuczka ,a to jak krew w piach.
Tak o od ręki wywalić 40 tys zł obcej osobie ,bez zadnego telefonu do rodziny? Brawo !!
~~Kaziu cygan napisał(a): .. skąd oszuści wiedzą gdzie zadzwonić i gdzie są pieniądze?...kto wystawia seniorów oszustom?
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).