Oświadczenie
W związku, z dużym zainteresowaniem naszym ostatnim postem w mediach społecznościowych oraz opublikowaniem go na łamach lokalnych portali pragnę w imieniu UKŻ Pirat Bolesławiec dopowiedzieć kilka faktów.
1.
Od 2021 roku, po sprzedaży akwenu przez Gminę Wiejską Bolesławiec, klub prowadził działalność w obecnej bazie. Właściciel gruntu oraz wody z której korzystał nasz klub zmienił się 23 sierpnia 2022r.
Mimo to, klub mógł prowadzić swoja działalność, ponieważ poprzedni właściciel terenu dokonał sprzedaży wraz z trwającą umową dzierżawy.
2.
Klub nie zalegał z opłatami za korzystanie z terenu i wody nowemu właścicielowi.
3.
W dniu 31 października 2022r. kiedy chcieliśmy opuścić teren umowa była w trakcie wypowiedzenia, więc obowiązywała.
4.
Zarząd Klubu spotkał się z nowymi właścicielami z początkiem września w celu ustalenia warunków nowej współpracy. Na spotkaniu obie strony wyraziły chęć współpracy, jednak mimo złożonej przez Klub propozycji finansowej w wysokości 1000zł brutto za miesiąc, nie udało się dojść do porozumienia. Dodam tylko, że nie znaliśmy propozycji właścicieli, ponieważ w ciągu całego tego czasu nie potrafili jej nam złożyć, dlatego Zarząd Klubu podjął decyzję o opuszczeniu terenu ze względu na kończący się czas umowy. Propozycję, a w zasadzie dwie propozycje, usłyszałem dopiero w dniu 30 października w wysokości najpierw 1200zł a później nie mniej niż 1500zł miesięcznie. Były to prawdopodobnie kwoty netto, gdyż właściciele głównie takim operują.
Jednak w tym momencie nie miało to już znaczenia, chcieliśmy opuścić bazę.
Klub chcąc prowadzić swoją działalność musi znać konktretne kwoty, a nie zmieniające się wartości w ciągu godziny.
Tego typu zachowania mogliśmy zaobserwować we współpracy na starej bazie, ponieważ to te same osoby są właścicielami.
Właściciele uniemożliwili nam zabranie sprzętu, informując nas, że nie mamy prawa wchodzić na ich teren, że umowa jest nieważna, że jesteśmy intruzami i wiele innych określeń.
W dniu 31 października zastawili wjazd, a wcześniej założyli łańcuch i kłódkę na bramę, która została zbudowana i osadzona przez klubowiczów.
Wtedy zdecydowaliśmy się na złożenie zawiadomienia na Policję. Po wielu godzinach spędzonych na Policji i dzięki jej działaniom oraz pomocy prawników, przyjaciół klubu, udało się odzyskać osprzęt do naszych łódek.
Niestety o kontenery musimy walczyć, gdyż właściciele uważają że były one przedmiotem umowy sprzedaży z poprzednim właścicielem.
Na cały sprzęt posiadamy dokumenty poświadczające własność Klubu.
Ubolewamy nad tym, że w okolicy Bolesławca nie ma już akwenów na których moglibyśmy kontynuować naszą pracę stąd też tytuł naszego posta.
Oczywiście 20, 30 czy 50km od miasta są akweny, jednak to wyklucza udział w zajęciach wielu naszych zawodników ze względu na dodatkowe koszty dojazdu i czas na to poświęcony.
Nasi zawodnicy mają zajęcia nawet 4 razy w tygodniu, dojazdy w odległe miejsca podnoszą koszt udziału w zajęciach, a my chcemy stworzyć warunki do uprawiania żeglarstwa wielu dzieciom z Bolesławca i okolic bo stąd pochodzimy.
Po sprzedaży akwenu przez Gminę Wiejską Bolesławiec jeden z klubów zmienił lokalizację już w 2020r.
Nie jesteśmy jedynym środowiskiem żeglarskim, informujemy o tym co nas spotkało, jednak z uwagi na zakres prowadzonego szkolenia żeglarskiego jesteśmy największym klubem działającym w okolicy. W sezonie szkolimy ponad 130 dzieci w ramach bezpłatnego programu Polsailing we współpracy z PZŻ, które później staja się członkami klubu, którzy startują w regatach na terenie kraju, a także poza jego granicami reprezentując Bolesławiec. Żaden z pozostałych klubów nie prowadzi szkoleń na taką skalę.
W chwili obecnej będziemy zmuszeni do zmiany akwenu, zaistniała sytuacja nie zabija w nas żeglarstwa, jednak to już nie będzie na wodach okolic Bolesławca.
Nie walczymy o powrót na to miejsce tylko o odzyskanie mienia, które pozwoli nam na budowę nowej bazy. Rozumiemy, że nowi gospodarze terenu mogą nas nie uwzględniać w swoich planach.
Jednak chcemy odzyskać kontenery w których nasz sprzęt będzie mógł przezimować oraz w których była nasza sala wykładowa.
Dziękujemy wszystkim za wsparcie i dobre słowo.
Liczymy na pozytywne zakończenie sprawy, bo zamiast chodzić po sądach wolimy planować kolejne starty, treningi lub wyprawy żeglarskie.
Komandor UKŻ Pirat Bolesławiec
Jakub Jakubowski
~~Zielonobrunatny Dyptam napisał(a): A przy okazji ktoś wie co się dzieje z tą łajba która dzieciaki odnawialy? Fajny projekt, a jakoś przycichło o nim po uzbieraniu hajsu
~~Zielonobrunatny Dyptam napisał(a): A przy okazji ktoś wie co się dzieje z tą łajba która dzieciaki odnawialy? Fajny projekt, a jakoś przycichło o nim po uzbieraniu hajsu
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).