Piotr Papis urodził się w 1962 roku w Bolesławcu. Tutaj spędził 14 lat swojego dzieciństwa, zostając absolwentem Szkoły Podstawowej nr 5. Potem wraz z rodzicami wyjechał do Warszawy. Tam skończył liceum, oraz studia. Z wykształcenia jest ekonomistą, z zamiłowania podróżnikiem. Pewne sukcesy w biznesie pozwoliły mu na realizację jego pasji: podróżowanie po świecie. Ma za sobą podróż dookoła świata. Miał okazję być w tak egzotycznych krajach jak Nepal, Laos, Paragwaj, Etiopia czy Iran. Odwiedził ponad siedemdziesiąt państw na sześciu kontynentach. W Indiach usiłowano go porwać, a w Meksyku aresztować. Kolekcjonuje obrazy, które przywozi z każdej swojej wyprawy.
Jest podróżnikiem i autorem bloga totalnysajgon.wordpress.com. Pasjonuje się historią, ze szczególnym uwzględnieniem dziejów zakonów rycerskich. Ich tajemnice zgłębia podczas swoich podróży – od Jerozolimy po Tomar, portugalską siedzibę templariuszy. Na rodzimej dolnośląskiej ziemi również podąża śladami zakonów rycerskich, co stało się przyczynkiem do napisania powieści Bolszewicy i skarb templariuszy, która właśnie ukazała się nakładem wydawnictwa NOVAE RES.
- Napisanie powieści chodziło mi dawno po głowie - mówi dla Bolec. Info autor. - Prowadzenie bloga podróżniczego totalnysajgon.wordprees.com , spowodowało, że wielu z moich przyjaciół i czytelników sugerowało, abym napisał książkę o swoich podróżach. Jednak moją drugą pasją jest historia. Zwłaszcza ta po II wojnie światowej, jak i dzieje średniowiecza. Ze szczególnym uwzględnieniem zakonów rycerskich. Wystarczyło to razem połączyć i wybrać odpowiednie dla akcji miejsce. Padło na Dolny Śląsk i rodzinny Bolesławiec. Akcja powieści toczy się dwutorowo: W latach pięćdziesiątych XX wieku czwórka fikcyjnych bohaterów, którzy w zamyśle mieli być postaciami negatywnymi - wszak reprezentują ówczesną władzę w stalinowskich czasach - ma szansę przejść metamorfozę. Jednocześnie jest rok 1307. Z portu w La Rochelle wypływa tajemnicza flotylla (fakt historyczny) a Filip zwany Pięknym, król Francji, rozpoczyna atak na templariuszy.
Powieść świetnie łączy fikcję literacką z faktami historycznymi. Kolejne zalety książki to wartka akcja, charakterystyczny klimat, oraz dobry warsztat literacki.
- Napisanie książki zajęło mi dwa lata - mówi Piotr Papis. - Proces wydawniczy zajął kolejny rok. Powieść ukazała się w kwietniu 2023. Obecnie jest do kupienia w księgarniach firmowanych przez NovaeRes jak i w internecie. Można kupić ją na stronie empik.pl , jak i zamówić i odebrać w stacjonarnym empiku. Jest wydana zarówno w formie papierowej, jak i jako e-book. Niedługo ma się ukazać w formie audiobooka.
Książkę NovaeRes zakwalifikowało, z przyczyn marketingowych, jako pozycję dla młodzieży. No cóż, według mnie, zdecydowanie dla tej najstarszej. A na pewno dla dorosłych.
- Zachęcony pozytywnym odbiorem mojego debiutu, jestem w trakcie pisania następnej powieści. Tytuł roboczy to: "Templariusza Jana z Brzegu przypadki". Akcja dzieje się w drugiej połowie XIII wieku na Śląsku. Siedzibę rycerzy rozbójników umieściłem w Kliczkowie. Ponoć w owym czasie istniał tam już murowany zamek... - mówi autor. - Zapraszam do lektury.
Dla naszych czytelników mieliśmy jeden egzemplarz książki, dostanie go ten, kto najciekawiej uzasadnił w komentarzach pod tą informacją chęć posiadania powieści. Wasze wypowiedzi zbieraliśmy do środy, 10 maja, do godziny 11.
Książkę otrzymua Bolecnauta(lub Bolecnautka) o Ashard za komentarz:
"Trzeba będzie przeczytać. Bardzo mnie interesuje to w jaki sposób autor opisał nasze miasto. Co w nim uchwycił z pamięci a co dodał od siebie. I sam fakt poznania historii która będzie się rozgrywać na naszych ulicach. Z wielką nadzieją w głowie chciałbym wyczytać jakieś informacje o własnym domu. Wiem że to raczej mało prawdopodobne, ale pomarzyć każdy może."
Książkę można odebrać w naszej redakcji przy ulicy Bohaterów Getta 2 (siedziba firmy CIVITAS, II piętro) w dni robocze od godziny 9 do 14.
Bernard napisał(a): Książkę otrzymua Bolecnauta(lub Bolecnautka) o Ashard za komentarz:
"Trzeba będzie przeczytać. Bardzo mnie interesuje to w jaki sposób autor opisał nasze miasto. Co w nim uchwycił z pamięci a co dodał od siebie. I sam fakt poznania historii która będzie się rozgrywać na naszych ulicach. Z wielką nadzieją w głowie chciałbym wyczytać jakieś informacje o własnym domu. Wiem że to raczej mało prawdopodobne, ale pomarzyć każdy może."
Książkę można odebrać w naszej redakcji przy ulicy Bohaterów Getta 2 (siedziba firmy CIVITAS, II piętro) w dni robocze od godziny 9 do 14.
~~Złotawordzawy Kosmos napisał(a):Ktoś napisał: ~~Bladolawendowa Lantana napisał(a): zastanawiałem się skąd te zaciekłe ataki na Kościół.
Bo kościół jest zły, dno! Co raz więcej ludzi to widzi a sam kościółek otwiera im oczy. Nie trzeba nic robić, święty kościół sam się wykończy. Ludzie odchodzą od kłamstwa i diabła spod dzwonnicy.
~~Żółtoszara Kolkwicja napisał(a): Ciekawi mnie czy mama autora pracowała w banku, dawniej NBP na obecnej ulicy bankowej.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).