Jakie są szanse na zmianę prezydenta?

LokalnaPolityka.pl przygotowała raport o politycznej sytuacji województwa dolnośląskiego. Dla bolesławieckiej opozycji mamy złe wieści, za to lwówecka może się cieszyć.

Piotr Roman (fot. Bernard Łętowski)

 - Wszystkie dane wskazują na to, że rekordowo długa kadencja samorządów będzie miała bardzo negatywny wpływ na szanse Burmistrzów i Prezydentów miast na reelekcję. Sytuacja gospodarcza tylko pogarsza te szanse - pisze Łukasz Pawłowski, pochodzący z Bolesławca szef Ogólnopolskiej Grupy Badawczej do której należy LokalnaPolityka.pl. 

LokalnaPolityka.pl oceniła szanse na zmianę Burmistrzów i Prezydentów dolnośląskich miast. Szanse oceniano m.in. na podstawie tego, jakie włodarz danej gminy miał poprzednie wyniki wyborcze, w której turze wygrywał, jak długo sprawuje urząd i jak duża jest gmina. Istotne były także wiek urzędujących, czy ilość kontrkandydatów.

W prognozie oceniono, że największe szansę na zmianę szefa gminy mają Szczawno-Zdrój, Szklarską Poręba, Lubawka i pobliski Lwówek Śląski, którym rządzi Mariola Szczęsna. Szanse na zmianę oceniono w tych (i nie tylko w tych) miastach na 60%.

Szansę na zmianę prezydenta w Bolesławcu LokalnaPolityka.pl oceniła w swojej prognozie na 40%. 

Oceniono także szanse komitetów w wyborach do sejmiku województwa. Największe szanse ma PO (28,78%), potem PiS (26,37%) i Bezpartyjni Samorządowcy (10,20%). Oto wyniki sejmikowej symulacji:

Zgadzacie się z tymi prognozami?