Bolesławiec jak "Big Brother" - miasto chce zamieścić prawie 400 nowych kamer

Obecnie monitoring wizyjny miasta liczy łącznie 51 kamer. Koszt ich utrzymania to ok. 250 tysięcy złotych. Sprawdziliśmy, ile zgłoszeń przekazują operatorzy kamer.

Kamera monitoringu. (fot. Bolec.Info)

REKLAMA

Centrum dozoru monitoringu miasta prowadzi Straż Miejska w Bolesławcu. Operatorzy monitoringu wizyjnego przekazują rocznie ponad dwa tysiące zgłoszeń i zabezpieczają obraz zdarzeń z miejsc publicznych, w tym około 160 materiałów na wniosek Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu, a także około 450 nagrań do postępowań w sprawach o wykroczeniu prowadzonych przez bolesławiecką Straż Miejską. 

Utrzymanie monitoringu w Bolesławcu, w tym obsługa serwisowa, techniczna i praca operatorów oraz wymiana urządzeń, ubezpieczenie i pozwolenie radiowe, kosztuje miasto rocznie ok. 250 tysięcy złotych. 

Obecnie monitoring wizyjny miasta liczy łącznie 51 kamer:

• 9 kamer na terenie bolesławieckich szkół podstawowych,
• 7 kamer na bulwarze na Bobrem,
• 4 kamery w Parku im. Harcmistrza Huberta Bonina,
• 31 kamer w różnych lokalizacjach na terenie miasta.

Jak informuje Urząd Miasta, opracowana została koncepcja rozbudowy monitoringu miasta, która zakłada budowę nowych punktów kamerowych, liczących łącznie prawie 400 kamer. Projekt zostanie zgłoszony do pozyskania dofinansowania.

Fot.:UM Bolesławiec.

Jak myślicie, czy Bolesławiec potrzebuje tylu kamer? Czy poprawi to bezpieczeństwo mieszkańców? Podzielcie się opiniami w komentarzach.