Wygląda na to, że w powiecie bolesławieckim mamy prawdziwą samorządowo- partyjną łamigłówkę. Spróbujmy przeanalizować realne lub nierealne możliwości koalicyjne i problemy z tym związane.
Przypomnijmy, kto ile ma mandatów w Radzie Powiatu: atforma Obywatelska 6, Prawo i Sprawiedliwość 6, Forum Gabrysiaka 5, Impuls Lokalny 3, Trzecia Droga 1.Razem 21 mandatów, większość wynosi 11 mandatów.
Najpierw przyjmijmy, że koalicja PO i PiS jest nie możliwa, więc nie będziemy ich razem łączyć.
Z obserwacji wynika, że prezydent Piotr Roman, który wspiera starostę Tomasza Gabrysiaka niechętnie widzi koalicję z Platformą, za to koalicja z PiS może być niekorzystna ze względu na rządzącą w sejmiku koalicję Platformy z Trzecią Drogą i Lewicą.
Już teraz czuje się, że Gabrysiak nie jest zbyt chętny do współpracy z PO, ale PiS też nie jest idealnym partnerem z powodu potencjalnych problemów ze współpracą w sejmiku i z partią rządzącą.
Zatem Gabrysiak może bardziej skupić się na Impulsie lub Trzeciej Drodze, ale Trzecia Droga ma tylko jeden mandat, więc nie ma dużej wagi w tworzeniu koalicji i według klucza partyjnego powinna tworzyć i popierać Platformę Obywatelską, tak jak w sejmiku Dolnego Śląska.
Pozostają więc PO, PiS, Gabrysiak, i Impuls Lokalny. Trzeba by było połączyć ich mandaty, aby uzyskać większość (co najmniej 11 mandatów), ale bez angażowania PO i PiS w jedną koalicję.
Po pierwsze, widzimy możliwość koalicji PO (6 mandatów) + Gabrysiak (5 mandatów) + Impuls (3 mandaty). Razem mają 14 mandatów, co wystarcza do utworzenia dobrej większości w Radzie Powiatu (21 członków).
Pozostaje jeszcze alternatywa z PiS z 6 mandatami plus komitet Gabrysiaka 5 i być może Impuls Lokalny - 3, który wygląda na to, że jest skłonny do każdej koalicji, czy to z PO, czy z PiS.
Układanka przeciw Platformie Obywatelskiej może mieć w przyszłości konsekwencje w pozyskiwaniu środków finansowych przyznawanych przez sejmik wojewódzki, rządzony przez PO, czy wojewodę. Już słychać głosy, że przypadku koalicji w mieście czy powiecie z PiS, w Bolesławcu nie będzie np. biura paszportowego.
Koalicje samorządowe to jednak inne reguły i zasady, ale także bardzo ważna współpraca i rozwój lokalnych ojczyzn, o który należy zadbać.
Nie przesądzając niczego, teraz wszyscy gracze muszą nawzajem przekonać się do współpracy i ufać sobie nawzajem, co bolesławieckich warunkach może być prawdziwym wyzwaniem.
Przeanalizujmy z kim koalicja będzie korzystniejsza: z Platformą Obywatelską czy z Prawem i Sprawiedliwością.
Wydaje się, że Platforma Obywatelska posiada większe doświadczenie w zarządzaniu, zarówno na szczeblu lokalnym, jak i krajowym. Mając za sobą lata pracy w różnych obszarach administracji publicznej, mogą skuteczniej radzić sobie z wyzwaniami związanymi z zarządzaniem powiatem.
Otwartość na współpracę: Tradycyjnie ugrupowania centroprawicowe, takie jak PO, są bardziej skłonne do współpracy z różnymi środowiskami społecznymi i politycznymi. To może przekładać się na lepsze relacje z mieszkańcami oraz możliwość wypracowania kompromisów i rozwiązań zbiorczych, co jest kluczowe w samorządzie.
Podejście do spraw społecznych: PO często kładzie nacisk na rozwój społeczny, edukację, opiekę zdrowotną czy ekologię. W obecnych czasach, gdy te kwestie są szczególnie ważne, taka polityka może przynieść korzyści dla mieszkańców powiatu.
Zachowanie stabilności i spokoju: Wiele osób uważa, że PO jest bardziej umiarkowanym ugrupowaniem niż PiS, co może przekładać się na zachowanie stabilności i spokoju w samorządzie. Unikanie skrajnych decyzji politycznych może przysłużyć się wszystkim mieszkańcom.
Współpraca z rządem: Jeśli aktualna sytuacja polityczna zakłada rządzącą koalicję z udziałem Platformy Obywatelskiej, to obecność tej partii w samorządzie powiatowym może ułatwić współpracę między różnymi szczeblami administracji, co może być korzystne dla realizacji lokalnych projektów i inicjatyw.
Nowe rady w gminach i powiecie zbiorą się początkiem maja. W powiecie poza ich ukonstytuowaniem, rada powinna wybrać starostę bolesławieckiego. Wydaje się, że w każdej układance w powiecie faworytem jest dotychczasowy starosta, Tomasz Gabrysiak.
Oczywiście warto zauważyć, że każda partia ma swoje zalety i wady, a wybór powinien być dokładnie przemyślany z uwzględnieniem konkretnych potrzeb i sytuacji danego regionu.
Te analizy mają jedynie na celu przedstawienie potencjalnych korzyści związanych z obecnością Platformy Obywatelskiej czy Prawa i Sprawiedliwości w samorządzie powiatowym w obecnej sytuacji politycznej.
Jaka koalicja będzie rządzić w powiecie, już wkrótce się przekonamy.
Prosimy Was o rzeczową dyskusję, może niektóre z Waszych propozycji przyszli koalicjanci wezmą pod uwagę!
~~Niedoszła koalicja napisał(a): Zgadzam się z przedmówcami - Bolesławiecka PO to sflaczała dętka.
Byłeś świadkiem jakiegoś wypadku lub innego zdarzenia? Wiesz coś, o czym my nie wiemy albo jeszcze nie napisaliśmy? Daj nam znać i zgłoś swój temat!
Wypełnij formularz lub wyślij pod adres: [email protected].Kontakt telefoniczny z Redakcją Bolec.Info: +48 693 375 790 (przez całą dobę).